A ja jeszcze w temacie przesadzania, czy red baron przesadzony z dużą bryłą da radę teraz jeszcze? czy lepiej na wiosnę podziałać?

Na wiosnę, bo teraz już pomału wchodzi w stan spoczynku. Red Barona nie da się przesadzić z bryłą korzeniową, bo wszystko się rozsypuje z powodu kłączy i minimalnych korzeni.

Fakt, mi się przez przypadek wyrwał podczas plewienia (no rozmach wzięłam) i mimo szybkiego wsadzenia w to samo miejsce i codziennego podlewania zmarniał bardzo szybko....na szczęście zaczął odbijać

Toszka napisał(a)

Na wiosnę, bo teraz już pomału wchodzi w stan spoczynku. Red Barona nie da się przesadzić z bryłą korzeniową, bo wszystko się rozsypuje z powodu kłączy i minimalnych korzeni.

dziękuję poczekam do wiosny...
rozumiem, że przy okazji takie kłącze można wiosną uszczknąć na nowy egzemplarz?

tak

Działam w ogrodzie szykując rabatę pod żywopłot. Dokupiłam dzisiaj kolejne cisy. Są mniejsze niż te z wiosny ale nie szkodzi. Na te duże muszę czekać jeszcze dwa tydodnie

Na razie bedę sadzić maluchy





Tutaj porównanie do tych z wiosny





Co ile powinnam sadzić takie maluchy? Nie zależy mi na nastychmiastowym szczelnym zywopłocie ale też nie chciałabym czekać w nieskończoność.

Asiu wydaje mi się że co 90 cm . To są maluchy? Nie widziałaś moich mikro

Asieńko, maluchy w porównaniu do tych co już rosną. A na wiosnę i tak je będę musiała przyciąć ostro bo widać że pędzone do góry. Więc 1/3 i tak odpadnie. Fajne od dołu gęste to wzięłam.

Mówisz że 90 cm? Nawet by pasowalo bo mniej sztuk na całość Przeglądam właśnie wątek o cisach i Toszka pisała coś o 50-60cm ale to tyczyło sie hili.

A te Twoje to baccata?

Tak Asiu. Ja tylko te kupuję. Toszka radziła że na żywopłot te najlepsze.