Pewnie że możliwe. Zwłaszcza Canningham White już mają pąki. Pilnuj teraz aby im nie brakowało wody. Juka to roślina która lubi bardzo słoneczko i suszę.

Asiu sporo o przygotowaniu podłoża do rodków było na moim wątku, bo ja się zmagałam z tym zadaniem na "okularowej". Obornik bydlęcy się nie nadaje (chyba)- koński jest ok, ale przekompostowany. Nie torf tylko ewentualnie ziemia do borówek, i igliwie (ściółka iglasta i liście dębu). Siarka zaczyna podobno działać dopiero po okołu roku i należy ją głęboko przekopać.

Kolor twoich hortek wskazuje na zasadowe ph. Jeśli jest kwaśne to kwiaty są niebieskie. Jak zasada to rózowe - hortka ogrodowa to doskonały pehametr
Teraz cię zaskoczę - rodki nie są ciężkie. Z tych samych powodów co u ciebie w maju, u znajomych wymienialiśmy podłoże takich ponad 1,5 x 1,5m do ponad 2m.
Podnosi się rodki łatwo i jest nikłe drastyczne uszkodzenie korzeni. Mało tego -w Kanadzie, gdzie jest zagłębie rododendronowe i rozległe badania prowadzą doświadczenie pokazało, że dobrze starszym rododendronom robi "przewietrzenie" korzeni, czyli okazało się, że po wymianie podłoża lub przesadzeniu rododendrony mają się tylko lepiej.

Jaka masz glebę? lessową? Czy inną? Ciężka? Gliniasta? ponizej 40-60cm co jest? Skała?

To podstawowe pytania aby dobrze przygotować stanowisko.

to mam pytanie jeszcze jedno - z pogranicza twojej strefy jak często pada? Codziennie, co drugi dzień?

aaaa, juz widze po kolorze znajomą ziemię lessy