Gruszka_na_w...
21:26, 09 mar 2018

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Zojka, ta nowa miejscówka na kubły moim zdaniem wymaga przemyślenia. Ci od zabierania śmieci z reguły życzą sobie, żeby kosz był umieszczany na zewnątrz.Gdyby stały tak jak na Twoim planie, to trzeba by jeździć tym koszem po ścieżce z trawy. Kiedy jest sucho, to pal sześć. Ale zimą w śniegu lub podczas roztopów zniszczysz sobie całą darń i ścieżka na froncie przypominać będzie klepisko.
A może utwardzić kawałek terenu przy furtce (tyle, ile zajmują kubły), zamaskować to cisowym żywopłotem z 2 stron
(od strony rabaty i ścieżki), a szmaragdy sadzić od strony ulicy.
Mniej wiecej tak
A może utwardzić kawałek terenu przy furtce (tyle, ile zajmują kubły), zamaskować to cisowym żywopłotem z 2 stron
(od strony rabaty i ścieżki), a szmaragdy sadzić od strony ulicy.
Mniej wiecej tak

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz