W worku utrudniona jest cyrkulacja powietrza, a to jest bardzo wazne w procesie kompostowania. Bez powietrza masz gnicie. Lepsza pryzma. Do przekopania z ziemią wystarczy 6 miesięcy kompostowania. Pod rosliny min. rok.

Patyczki hortensjowe zaklepane Mam nadzieję, że hortensjowy bakcyl Ci do wiosny nie minie

Hej! Przyszłam się przywitać, będę kibicować i podglądać Trzymam kciuki za produkcję roślinną. Ja rozmnożyłam tylko swoje żurawki i żuraweczki Podziwiam zapał i rozmiar produkcji Powodzenia! Będę zaglądać itrzymać kciuki

No koleżanko - talent do rozmnażania to Ty masz!
Ja na wiosnę kupiłam różnych nasion za 50 zł - wzeszły mi zaledwie dwa gatunki. Dosłownie dwa!

Witam się teraz u Ciebie przejrzałam cwany wątek i zazdroszczę Ci, że na ogrodowisko trafilas jeszcze przed rozpoczeciem prac w swoim ogródku! Ile to by mi ułatwiło. Ostatnio nawet pomyślałam, ze gdybym wiedziała wcześniej co i jak, to może zapewnilabym sobie nawiezienie lepszej ziemi, a nie taką marną mam, ze pod każdą roślinę daje z worka...

A ta mączke bazaltowa to się wysypuje bezpośrednio na ziemię? Ja na całości miałam zrobiony trawnik jak odbieralam mieszkanie. Czy masz pod ogródkiem garaz czy mozna sobie kopać do woli?

Pozdrowionka! i trzymam kciuki
Ps. Piękne sadzonki porobilas!

Melduję ,że wolałabym już taki przekompostowany raczej...mało " pachnacy "

Buziole z tym ukropie zasyłam

Co z planami żywopłotowymi ? wzięły w łeb ? a już by rosło..

Poczytałam o oborniku , obejrzalam prezentowe roślinki i pozdrówka zostawiam.