Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Mały ogród miejski

Mały ogród miejski

natka098 21:47, 01 sie 2016


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Magda a dają gwarancję przyjęcia tych dużych, wiadomo, że duże dadzą efekt bez czekania.
____________________
Natalia - Mój zakątek
gierczusia 18:15, 04 sie 2016


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
No widzisz plan się pojawił i od razu ruszyło
Jak tuje po całości to nie żółte, na bank Toszka cudnie doradza , widziałam nie raz, więc możesz zaufać aczkolwiek ja uwielbiam lekki galimatias ( i pewnie dlatego mój ogród wygląda , jak wygląda ) i chętnie bym połączyła te tuje z czymś takim...aa..płot z poziomych desek....sorry ,że Ci mieszam..ale znam Twe dylematy
Takie cuś..tylko deseczki musiały by być szersze... I gęściej..



Albo takie..też dają roślinom ładne tło



Ale pamiętaj to Tobie ma się podobać a my se tu możemy bajdurzyć
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
Pluszakowa 18:59, 04 sie 2016


Dołączył: 03 mar 2016
Posty: 1083
Eluś chyba mi w głowie siedzisz, bo od wczoraj jest temat do przemyśleń, żeby jedno przęsło zostawić bez żywopłotu z powodu wjazdu dla samochodów. Obecnie eM zastanawia się na ile może to być użyteczne.

Z uwagi na dawny wjazd na budowę przez nasz ogród jest tam nawet obniżony krawężnik przy ulicy i gotowy wjazd. I te ejdno przęsło miałoby być w takich deskach

Drugie miejszce gdzie celowośc posadzenia tuji jest kwestionowana, to koło okien na stronie pólnocnej. Jest tam bardzo wąsko ok.2m od lica budynku i północna strona.

Dzięki za inspiracje do przemyśleń. Widziałam ten odcinek, ale nie patrzyłam na to pod kątem mojego ogródka, bo wtedy nie istniał nawet w planach.

Fajnie, że zaglądasz i o mnie myślisz
____________________
Magda Mały ogród miejski!
Toszka 19:06, 04 sie 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Madziu, w tak wąskim newralgicznym punkcie sprawdzą się cisy fastigiata - są szersze i bardzo wąskie. Szersze to ok. do 40cm szer., a węższe ok 20cm. No, niestety jest haczyk - trzeba gęsto posadzić.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Pluszakowa 22:52, 04 sie 2016


Dołączył: 03 mar 2016
Posty: 1083
Toszko dzieki, że czuwasz i masz rękę na pulsie.

Z cisami mam kilka problemów.

1. są trujące, a ja mam małe ciekawe wszytskiego dziecko. Zupełnie wykluczam cisy żeńskie z kulkami, bo jeden taki u mojej mamy wszyscy obskubujemy w obawie żeby go kolorowa kuleczka nie zachęciała.

2. Cena/rozmiar sadzonki. Sadzonki są małe i stosunkowo drogie. Nie jest to nasz ogród docelowy i zależy nam na możlwie szybkim efekcie tak, aby ogród już nas cieszył i dawał intymność. Część ciekawszych egzemplarzy przez zmianie domów/ogrodów najwyżej zabiorę ze sobą także większym problemem jest wielkość sadzonki i jej roczny przyrost.

Może coś innego jescze warto rozważyć myślałam o pnączach, albo ciąć tujki od małego, żeby były bardziej szczupłe w tamtym odcinku?

Z pnączy, to chyba tylko bluszcz.

Bardzo się tamten fragment ogródka skomplikował, bo właśnie tam zabrali nam część ogródka jak przeprojektowywali chodnik, a miało być 6 m a nie 2m. Wtedy nie byłoby tych problemów.
____________________
Magda Mały ogród miejski!
frezja 10:20, 06 sie 2016


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Oby do przodu...) śledzę..
____________________
Ewa - Ogrodowy song
Toszka 11:26, 06 sie 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Męski, bezowocowy, wąski cis to Wojtek.
Cisa zawsze mozna wykopać i zabrać ze sobą. Cis jest drogi, bo mija przynajmniej 3 lata zanim siewka zacznie rosnąć. Sadzonki z gałązek ukorzeniają się prawie rok i kolejne 2 lata trzeba by zaczęły rosnąć. Stąd jest taka wysoka cena cisa.
Z pnączami jest jeden problem - przełażą do sąsiadów, a nie zawsze sąsiad chce (i ma ochotę) na walkę z przełażącym pnączem.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Pluszakowa 13:04, 06 sie 2016


Dołączył: 03 mar 2016
Posty: 1083
No u mnie nie ma sąsiadów w żadnych z miejsc gdzie rozważam ewentualnie pnącza. Tam jest wewnętrzny chodnik na osiedlu. A jakie pnącza poza bluszczem mogę rozważyć i jak gęsto sadzić.

Są jeszcze inne poza bluszczem zimozielone pnącza?
____________________
Magda Mały ogród miejski!
Toszka 13:22, 06 sie 2016


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Tylko bluszcz
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Pluszakowa 14:02, 06 sie 2016


Dołączył: 03 mar 2016
Posty: 1083
O tyle dobrze, bo im większy wybór tym trudniej się zdecydować
____________________
Magda Mały ogród miejski!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies