Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z uśmiechem

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z uśmiechem

mrokasia 09:16, 23 sie 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17958
tulucy napisał(a)
Jolu ja to mam niecny plan najechania Twojego ogrodu któregoś dnia w przyszłym tygodniu tylko proszę o sygnał, kiedy Ci pasuje...


To daj znać . A jak nie dam rady to weź od Joli mój sweter, dobrze?
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
mrokasia 09:18, 23 sie 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17958
jolanka napisał(a)

Hmm, to jest dóbra myśl z tymi szafkami...
U mne tego szarego będzie trochę więcej. Mam tam mniej więcej 2/3 białej i 1/3 szarej glazury. Reszta drewnopodobna.


To może jedną ścianę machnij na szaro. Albo ten murek i obudowę wanny. Albo ściankę z sedesem i bidetem.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
tulucy 09:25, 23 sie 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12895
mrokasia napisał(a)


To daj znać . A jak nie dam rady to weź od Joli mój sweter, dobrze?

Pewnie
____________________
Łucja 1. Migawki z ogródka 2. Migawki z Rodos
Gosiek33 10:07, 23 sie 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
April napisał(a)
Jolu, w żywołapkę trudno złapać, oglądałam filmy. One baaaardzo ostrożne.
Poza tym ja nie wiem czy do domu weszła, brak znaków. Po dachu chodziła bo ją słyszałam. Pies ją w ogrodzie dorwał. Może do domu nie weszła ani na strych.
Kupię takie zapachowe odstraszacze i zamawiam elektroniczny. Zmasowany atak. Teraz będę w domu przez weekend to będę pilnować. Choć takiego stracha jej pies napędził że może się zniechęci a przynajmniej kilka dni nie zajrzy.
Chyba psie miski z karmą powinnam schować do domu, bo może ją to wabi.
No i o samochody się martwię.
Ot, kłopot za kłopotem.


Najlepszy jest pies, albo lepiej dwa - byle niepokoiły kunę tak by gniazda nie chciała założyć. Na forum muratorowym jest kilku walczących z kunami. O ile pamiętam nawet o słoniowe odchody wyżebrane z ZOO się cierało. Nie zadroszczę.

Tu film Jarka.P walczącego przez lata z kuną
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
Gosiek33 10:10, 23 sie 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14119
jolanka napisał(a)
Halinko, Gosiu, Iwonko
niestety hortka złamała się w połowie pieńka, nie odbije

Powinnam była, kiedy zaczęła kwitnąć, zabezpieczyć dodatkowo koronę ponieważ kwiatów miała mnóstwo. Zrobię później zdjęcie flakonu z kwiatami, które musiałam pociąć to zrozumiecie dlaczego.
Pieniek był dobrze podwiązany w trzech miejscach do grubego bambusa ale kończył się on pod koroną. Górne wiązanie puściło pod ciężarem kwiatostanów i złamało pieniek w królowie wysokości
Ewidentnie moja wina. Hortensje na pniu mam pierwszy rok, nie wiedziałam jak się z nimi postępuje. Teraz będę już wiedzieć
Mam jeszcze dwie ale nie tak piękne jak ta: Early Sentation i Vanilkę.


Upss, to faktycznie, ale przecież wyrzucać nie musisz, może i tak wiosną z oczek wypuści pędy. Nauczona podobnym doświadczeniem wiążę kwiatostany do wysokiego palika, motam linkami koronę, choć dobrze to nie wygląda, ale czekam na czasy by gałązki wzmocniły sie na tyle by ciężki kwiatostan, szczególnie z wodą utrzymały. One hodowane pod dachem, więc chwilowo wiotkie

czekam na zdjęcie w rozkwicie
____________________
pozdrawiam Gosiek Ogród do odnowy
inka74 13:42, 23 sie 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 14930
Gosia dobrze mówi. Hortka odbije. Utnij złamanie i czekaj. Podlewaj. No cóż. Niska będzie i tyle.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
jolanka 16:06, 23 sie 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
tulucy napisał(a)
Jolu ja to mam niecny plan najechania Twojego ogrodu któregoś dnia w przyszłym tygodniu tylko proszę o sygnał, kiedy Ci pasuje...

Plan najechania mnie nie tylko nie jest niecny ale jak mawia Iwonka „zacny”
Dzisiaj nie wiem jeszcze którego dnia będę miała Radę Ped ale do jutra termin sie na pewno już wyklaruje, dam znać Zdzwonimy się
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 16:06, 23 sie 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
mrokasia napisał(a)


To daj znać . A jak nie dam rady to weź od Joli mój sweter, dobrze?

Buziaki, to może nie dam Łucji
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 16:08, 23 sie 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
mrokasia napisał(a)


To może jedną ścianę machnij na szaro. Albo ten murek i obudowę wanny. Albo ściankę z sedesem i bidetem.

No właśnie tak to kombinuję. Muszę trochę polatać na górze z płytkami, jestem wzrokowcem, trudno mi tylko tak z wyobraźni
Albo sobie pomaluje na zdjęciu ścian
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
jolanka 16:13, 23 sie 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Gosiek33 napisał(a)


Upss, to faktycznie, ale przecież wyrzucać nie musisz, może i tak wiosną z oczek wypuści pędy. Nauczona podobnym doświadczeniem wiążę kwiatostany do wysokiego palika, motam linkami koronę, choć dobrze to nie wygląda, ale czekam na czasy by gałązki wzmocniły sie na tyle by ciężki kwiatostan, szczególnie z wodą utrzymały. One hodowane pod dachem, więc chwilowo wiotkie

czekam na zdjęcie w rozkwicie

Wróciłam właśnie od Pana od hortek. Niestety nie miał już limek buuu
Kupiłam Grandiflore, do brzóz będzie pasować.

Poradził mi właśnie aby wykopać tę złamaną, posadzić do donicy, porządnie obciąć ten złamany kijek, zabezpieczyć od góry aby nie wysychał i zadołować do wiosny. Powinna odbić ze śpiących oczek, tylko będzie oczywiście niska.
Tak zrobię.
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies