Wyobrażam sobie, taka niespodzianka
Mój eM też miał podobną przygodę kiedy w ub roku czyściliśmy wczesną wiosna budki. Tylko mała zmiana - nie ptaki a wiewiórka wyskoczyła mu prosto na głowę, a był na drabinie kilka metrów nad ziemią. Ja stałam pod drabiną, on w ostatniej chwili złapał się jakiejś gałęzi, oj, niewiele brakowało.
Wiewióra odbiła się od głowy eMa i tyle ją widzieli
W tym roku na pewno będziemy budki czyścić o s t r o ż n i e

Jolu ptasia sesja cudowna

Cieplej na pewno

Jola zachwycam się ptasią sesją świetne foty

cudne te twoje ptasie foty..

Od takiego spotkania to można zawału dostać.

Witam się u Ciebie kochana po kilku miesięcznej nieobecności. Wczoraj byłam ale tylko zaznaczyłam wątek. Dużo mam zaległości oj dużo.
Piękne sikoreczki.
Wszystkiego dobrego w 2022 roku.