Obiecałam trochę pisma obrazkowego. Z tworzenia nowej rabaty będzie naprawdę tylko trochę bo jeszcze nie jest skończona. W środę odbieram kolejne cisy. Przywoże je sama samochodem więc na raz niewiele wchodzi

Poza tym nie chcę aby zbyt długo leżały w balotach na działce.
Tak wygląda to miejsce. Za siatką był gęsty las. Teraz zostały pojedyncze rachityczne drzewa, mnóstwo połamanych gałęzi, konarów. Na zdjęciu tego nie widać ale leżą tam jeszcze mniejsze połamane drzewka. Większe, nadające się na sprzedaż już wywieziono. Drzewa rosły mi przy samym ogrodzeniu, teraz w tej części są odsunięte o jakieś 10 metrów a trochę dalej mam duuuużą polanę.
Nie patrzymy na bałagan bo to plac budowy
3 brzozy juz posadzone. Cisy jeszcze nie wszystkie.
Cisy są sadzone co 80 cm. Wiem, że to rzadko ale chcę aby rosły swobodnie. Od frontu mam te same co 50 cm i już w drugim roku prawie się stykają. Jak myślicie?
Po prawej stronie od brzóz w trawniku jest ambrowiec, po lewej sosna himalajka. Tam też jako tło są posadzone już choiny kanadyjskie. Wypełniacze muszą poczekać na koniec sadzenia.
Tam jest taka cieniutka linia w trawniku zrobiona mąką

Pomyslałam, że tak może poprowadzę linię rabaty. W tej części miała być altana ale jej nie będzie. Zmienilismy koncepcję