AnnaCh
20:50, 15 kwi 2018
Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
Na korzenie lej Joluś teraz korzonkiem. Może tak być, że zbrązowieją i zaczną się sypać, ale się nie poddawaj, cisy są twarde, potrafią z suchego odbić
Ja moje kupowałam z gołym korzeniem, sadziłam jesienią, a na wiosnę myślałam, że wszystkie padną, ratowałam je subsrtalem Magiczna siła, nawóz startowy, właśnie na budową korzeni. Ostatecznie wypadły tylko 2 z 45 sztuk, a po tej zimie wyglądają już super
Ja moje kupowałam z gołym korzeniem, sadziłam jesienią, a na wiosnę myślałam, że wszystkie padną, ratowałam je subsrtalem Magiczna siła, nawóz startowy, właśnie na budową korzeni. Ostatecznie wypadły tylko 2 z 45 sztuk, a po tej zimie wyglądają już super
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Ania - Malutki pod lasem