Myślałam, ze skończyłam nasadzenia, ale M zapragnął Ambrowca.
Znaleźliśmy nawet pięknego, 2,5 mwtra, ale niestety problem z przywiezieniem, więc kupiliśmy mniejszego. Są różne odmiany, wybraliśmy odmianę najbardziej odporny na mrozy. Ambrowiec amerykański Styraks - trochę mały, ale urośnie.
Ma rosnąć tu bisko
Wymieszaliśmy rodzimą ziemię z obornikiem, kompostem i dodałam trochę gliny.
Wykopaliśmy duży dół. A drzewko małe.

Wstyd pokazać
Zmiana układu płytek - jest tu ciąg komunikacyjny, jeździmy z taczką, płytki się przydają w trawie... Na tyle starczyło ... Jeszcze nie jestem zadowolona, ale M chciał mnie udusić, bo akurat ma problemy z kręgosłupem, więc muszę poczekać ... Wycinaliśmy kwadraty w trawie i przekładaliśmy płytki z trawą...
Jeszcze będą poprawki