Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony II

Ogródek Iwony II

Iwk4 23:54, 13 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Shemsi napisał(a)


Masakra z tym czasem. Ja działam jak torpeda, jak młodszy śpi w ogrodzie. Wczoraj pospał 1,5h, to zdążyłam przygotować 3/4 skrzyń tak, że zostało tylko przypięcie folii i nasypanie ziemi. Dziś planowałam dokończyć i młody pospał 30 min Zanim zdążyłam dojść do skrzyń po pilniejszych pracach, to już było po robocie. Mam nadzieję, że pogoda pozwoli w weekend dokończyć.

Skończony warzywnik i jego otoczenie cudne. To teraz będziesz się zachwycać widokiem z okna i będziesz mogła sobie z punktu dowodzenia planować co dzisiaj zjesz ze swojego warzywnika

Nigdy nie rozumiałam powiedzenia: "Kto ma dzieciątko - ten ma świątko "
Ale to chyba chodzi o to, ze przy dziecku nie porobisz nic poza pracami przy nim samym: Opieka, zabawa, a reszta musi czekać
Dzieci tego nie będą pamiętać, ale pozostaje poczucie bezpieczeństwa i świadomość, ze mama jest zawsze na zawołanie. Maluszki lepiej się rozwijają, kiedy mają zaspokojone podstawowe potrzeby.

Ile ma twój maluszek?
Ja miałam chyba kochane dzieci. Wsadzałam do wózka, brałam do ogrodu i robiłam swoje. Jak się budziły, pojeździłam chwilkę wózkiem i dalej spały.

A jak już były ciut większe, to piaskownica była ich królestwem
Miałam jeszcze o tyle dobrze, ze różnica wieku między maluchami - 3,5 roku pozwalała, by starsze "popilnowały" w czasie zabawy młodsze.
No i nie było Ogrodowiska wtedy i tak wysokich Standardów Wystarczyło mieć jedną ładną rabatkę przed domem z kilkoma kwiatkami, by nazywało się, ze ma się ładnie
Takie były początki - marzec 2000
edit: Tak patrzę na tą fotkę, najstarszy synek miał wtedy 10 lat. My pojechaliśmy po folię do oczka, a on zdjął SAM pierwszą warstwę ziemi, aby było szybciej. Wytrwały był. Niesamowite.



A potem cieszyliśmy się z sadzawki do czasu, kiedy dzieci sąsiadów nie wybierały grabiami z wody piłki. Woda zeszła w ciągu dwóch dni. Ale dwa lata oczko wytrzymało

To jest to samo miejsce, co obecny warzywnik. Nawet ta sama śliwka rośnie, co na fotce. Teraz jest za skrzynkami warzywnymi:

____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 23:59, 13 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
AnnaCh napisał(a)
Iwonka, warzywnik wyszedł super A myślę, że jak Ci brakuje miejsca, to tak gdzie teraz masz pomidorki, to super pomysł

Aniu, docelowo chciałam tam rabatkę z erectą. Ale na ten czas pomidorki wygrały. Zobaczę, jak się udadzą, czy będę dość cierpliwa.
Tak samo hortensje chciałam podsadzić czymś typu trawki, a dziecię zażyczyło sobie truskawki. I posadziłam truskawki na obwódkę, hi, hi. Hortensje w truskawkowej obwódce. Właściwie, to ukorzeniające się patyczki, ale może się uda
Nie będę ich ruszać, aż pokażą, na co je stać. Powtykałam patyki na "miejsca stałe". Nikomu nie przeszkadza
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 00:17, 14 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
tulucy napisał(a)
Iwonko super to wszystko wygląda a jak Twój m zobaczy prowizoryczną osłonę dla pomidorów, to może ambitnie zrobi Ci jakieś trwalsze rozwiązanie - a już na pewno, jak posmakuje własnych pomidorków
Koktajlowe u mnie jak chwasty, same się wysiewają z tych, które spadają. Nie dbam o nie nic, same sobie rosną i mają całe grona owocków.

Łucjo, fajnie w takim razie mieć te koktajlowe pomidorki. Tylko jak mi się spodoba, to rabatki pod kwiatki nie będzie, hi, hi
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 00:21, 14 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
szemusia napisał(a)
A ja dziś miałam stipę sadzić i deszcz mi pokrzyżował plany. Tylko moja to jeszcze mniejsza niż Twoja... Ale doświadczenia mam identyczne - w gruncie szybciutko nabiera masy
Oj, tęsknię juz za takimi stipowymi łanami...

U mnie też inwazja mszyc. EM pryskał owocowe i tak mnie natchnęło coby sprawdzić róże w donicach - a tam armagedon Aż dziw, ze żyją, tak oblepione. Muszę zgłębić temat pokrzywowej gnojówki w takim razie.

Deszcz fajny, bynajmniej ogród podlał. U mnie poszło bokiem wczoraj i dziś. Tylko wieczorem się ochłodziło.
Aż boje się tej inwazji, ale gnojówka z pokrzyw naprawdę działa
Rok temu to,co mi zostało, wlałam do konewki i połowę ogrodu podlałam rozcieńczonym wywarem
Posiada sporo mikroelementów, a robaczki i mszyce tego nie lubią
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 00:30, 14 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
anna_t napisał(a)

ja też dzisiaj stipe wysadzalam na rabaty i podobne maleństwa mam
a ta gnojówka jest na mszyce?ja myslałam że to nawóz tylko
chyba herbatke tymiankową bardziej?

Aniu, stipa urośnie bardzo szybko

Warto próbować gnojówkę z pokrzyw:
http://www.zielonyogrodek.pl/gnojowka-i-wyciag-z-pokrzywy-przygotowanie-i-zastosowanie

"Przygotowanie gnojówki z pokrzywy

Aby przygotować 10 litrów gnojówki z pokrzywy będziemy potrzebować 1 kg świeżych pokrzyw. Najlepiej zrywać młode ziele, jeszcze przed kwitnieniem. Rośliny tniemy na mniejsze części i układamy na dno plastikowego naczynia – może to być beczka lub duże wiadro. Do przygotowania gnojówki nie nadają się pojemniki metalowe czy betonowe! Pociętą pokrzywę zalewamy 10 litrami wody (najlepiej jeśli będzie to odstana deszczówka).

Pojemnik przykrywamy gazą lub siatką. Nie można go zamykać gdyż fermentacja pokrzywy powinna zachodzić przy udziale tlenu. Pojemnik ustawiamy w zacisznym, lekko zacienionym miejscu na dwa tygodnie. Fermentującą zawartość mieszamy codziennie! Uwaga – roztwór bardzo śmierdzi dlatego też nie należy ustawiać go blisko domu! Gnojówka z pokrzywy będzie gotowa, kiedy z powierzchni wody zniknie piana, a roztwór zmieni kolor na lekko brunatny.
Zastosowanie gnojówki z pokrzywy"

Gnojówka z pokrzywy przez zastosowaniem wymaga rozcieńczenia z wodą.

Podlewanie gnojówką z pokrzywy (1:10)
Rozcieńczona gnojówka z pokrzywy to doskonały naturalny nawóz dla wielu roślin ogrodowych – m.in. warzyw, np. pomidory lub ogórki (oprócz czosnku, cebuli, grochu i fasoli), roślin kwitnących (jednoroczne i byliny) i owocowych (krzewy i drzewa).

Opryskiwanie gnojówką z pokrzywy (1:20)
Można ją także zastosować jako naturalny środek ochrony roślin do zwalczania szkodników (mszyce i przędziorki, miseczniki) oraz chorób grzybowych (np. mączniak prawdziwy i rzekomy, szara pleśń) lub do uzupełniania niedoborów pierwiastków (rozwodniona gnojówka to doskonały nawóz dolistny).

Do opryskiwania roślin zamiast gnojówki częściej jest stosowany wyciąg z pokrzywy. Aby go przygotować należy 1 kg świeżej pokrzywy zalać 10 litrami wody i pozostawić na 24 godziny. Wyciąg z pokrzywy rozcieńcza się z wodą w stosunku 1:5.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 00:38, 14 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
L00zak napisał(a)
Iwonko ile u Ciebie roślin jak Ty to ogarniasz ??
Pięknie

Michał, wolę roslinki, niż trawę. Bardziej sa wytrzymałe na piaskach. O trawnik umnie jest ciągła walka z szuszą
Mój M lubi kolorowy ogród. Dlatego tak trochę też dla niego
Ale pracuję nadal nad rabatkami, by było też tak do ogarnięcia wg moich upodobań
I chyba już nie chcę więcej gatunków. Zaczynam bawić się kompozycjami...
Mój pierwszy czosnek
____________________
Ogródek Iwony II
jazzy 00:45, 14 maj 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Łał, porównanie super
Niby wydaje się, że rok 2000 był całkiem niedawno, a jednak już tak dawno...
edit: Zapomniałam dodać, że trawka ładnie kiełkuje, a czochy cuuudne!
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Iwk4 00:45, 14 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Zaczyna kwitnąć kocimiętka i orliki:

A tej szałwii nie udało mi się wyskubać. Chciałam dosadzić na rabatę, a ona nie chciała wyjść z korzonkami

Ma już pączki kwiatowe - pokazałam szałwię Edytkową i się zawstydziła

Kamasje będą kwitły. moje pierwsze. Nigdy nażywo nie widziałam ich.

____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 00:49, 14 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Nie wiem, czy mam się zachwycać Quinami.

Mało są widoczne, choć bynajmniej kolor spokojny, niekrzykliwy
Exoticom obcięłam dziś łebki. Przez tydzień tworzyły ładny duet



____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 00:53, 14 maj 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Ostatni oddech
Dobranoc

____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies