Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony II

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródek Iwony II

olga80 08:48, 22 mar 2016


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Z buksikami miałaś niezły fart rabata z lata ... rozmarzyłam się tęsknie już za ciepełkiem i kolorami
____________________
Teresa Moje małe królestwo
Kuba 09:34, 22 mar 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Ale Ci się kulki trafiły na pewno ładnie się przyjmą bo od razu dostały dobrej ziemi i wody mi się w takiej cenie nie udało
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
jazzy 10:38, 22 mar 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Jestem! Sama nie wiem czemu dopiero teraz, ale jak mawia Seba "lepiej późno niż później"
Iwonka, samych sukcesów ogrodowych w nowym wątku!
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
inag 11:53, 22 mar 2016


Dołączył: 09 kwi 2013
Posty: 6357
Aż mam ochotę sama do Obi się przejechać
A jajo wyszło super! Za pierwszym razem na pewno był za gęsty gips. Mi też się tak robiło jak dawałam za mało wody. Fajnie, ze w końcu odniosłaś sukces Trzymałam kciuki
____________________
Ilona - Na Łowieckiej *** Wizytówka
Dorota123 13:45, 22 mar 2016


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Iwk4 napisał(a)

Dorotko, to wina gipsu na pewno.
Tylko co ja jeszcze robię źle, tego nie wiem. Wszystko dobrze do momentu wlania do balona, a potem gips zaczyna ślizgać się po ściankach i tworzy jedną zwartą masę inie chce się rozlać. Może za szybko do wody wkładam? Może trzeba najpierw obracać, a potem włożyć? Dziś już mi się nie chce. Jutro spróbuję jeszcze raz ...


Pracowałam nad tymi jajami prawie do północy. Pierwsze od razu wiedziałam, że będzie klęska, ale gips twardniał ładnie. Balonów miałam więcej, więc rozrobiłam podwójną porcję - pięknie się osiadło na balonie. Byłam dumna z siebie jak paw, ale nic co piękne nie trwa długo. Jajo w balonie zaczęło pękać u góry. Zostawiłam do zastygnięcia i zabrałam się za następne. Pomyślałam, że jestem coraz bliżej sukcesu, następne też pięknie rozkładało się po balonie, pomyślałam, teraz się uda.... no prawie się udało, ale jest pęknięcie pionowe. Jajo gładziutkie, że aż miło. Więcej nie będę robić, zadowolę się tymi.
U mnie trochę trwało od momentu zalania balona gipsem( ko 10 min, ale nie mierzyłam czasu zegarkiem).Później jest ok 2-3 min na dokładne rozprowadzenie gipsu poprzez kręcenie balonem w różne strony. Gips wtedy szybko i pięknie twardnieje. od razu po wlaniu do balona kręciłam nim w misce z wodą.
Wieczorem wstawię zdjęcia mojej produkcji.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
ewa004 14:05, 22 mar 2016


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Ja dzisiaj robie ostatnie podejście do jaj ;p
Albo się uda ,albo sie obejdę bez
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Donia72 16:30, 22 mar 2016


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728
No proszę, nie wchodziłam na O przez trzy dni...i co widzę? Nowy wątek
Przeczytałam, pośmiałam się z przygód z jajami i wiem, ze ja bym nie umiała tego zrobić. Jak nałożyć nadmuchany balon na butelkę? czarna magia
____________________
Dorota. Zakątek z fioletową ławeczką
Flower1 17:35, 22 mar 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 2278
Piekne kulkowe buksiki
____________________
Magda- Wyczaruję ogród*** Wizytówka
agata19762 20:07, 22 mar 2016


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Witaj Iwonko
Ja też miałam przygodę z jajami gipsowymi.
Twoje fajne...

Kulki cudne i jeszcze w takiej cenie.
Szczęściara !!!

Ja też w obi dużo roślin kupiłam okazyjnie.

Pozdrówka
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
beata_m 20:24, 22 mar 2016


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
o matko! Iwonka ... miło się czyta i ogląda ... i nowy wątek więc choć raz jestem na bieżąco
macham cieplutko
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies