W tym roku pieski nas zmusiły, by zagęścić przęsła. Teraz płot wygląda nietuzinkowo
W przyszłym roku chciałabym zrobić jeszcze taki płot od strony wjazdu. Następne 25 metrów. Na razie w planach.
Gosia, dziś mam stresa. Wieje, ze drzewa ugina, a przecież te drzewka, co sadziliśmy nie są ukorzenione. Boję się, że upalowanie jest za słabe. mówiłam Zbyszkowi, że przydałyby się 3 kijki, ale nie miał. Na "korzeniach" przyłożyliśmy kamień, by nie wyrwało no i jest jeden pal. Może nie wyrwie do soboty. Ale trzeba inaczej zabezpieczyć, zanim drzewko się dobrze ukorzeni...