Marta, tak, to przegorzan. Bardzo wdzięczna roślinka. Dostałam jeden od Gosi rok temu z ogrodu od nasionka. Był malutki, ale miał 3 kwiatki. Skoro był jeden, to posadziłam go na rabacie z jukami blisko wejścia na taras. W kamyczkach fajnie wygląda. Ładnie odrósł po zimie, bo się go ścina wiosną. Lubię wszystkie niebiesko - fioletowe kwiaty. I one mi pasują do mojego zestawienia barw
A, i nie lubi mieć za mokro. Więc mu nie daję za dużo wody.
Jukom zresztą też
Twoje przegorzany maja duże liście? W ubiegłym roku kupiłam sadzonki, teraz ładnie rosną ale w same olbrzymie liście, irytują mnie trochę, zasłoniły rozplenice.
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
To możemy sobie wszystkie łapki podać Mnie też dopadł minimalizm i ograniczenie gatunków
PS Jeśli jesteś spragniona kolorów wiosną to sadź cebulowe Zanim wyrosly pierwsze takie u mnie to zastanawiałam się długo czy warto? "przecież to kwitnie chwilę" ale po pierwszym sezonie cebulowych u mnie stwierdzam, ze warto ale najlepiej sadzić je w grupie wtedy jest efekt
Iwonko, u Ciebie zmiany awatarka i zmiany w ogrodzie Bardzo podoba mi się chodniczek - teraz tworzy całość Pergolę na różę chwaliłam już, ale powtórzę, że wygląda rewelacyjnie. Kuszą Cię widzę nowoczesne nasadzenia. One ładnie wyglądają przy nowoczesnym budownictwie - dużo szkła, proste ściany i ogrodzenie. Twoje rabaty pasują do Twojego domu i ogrodzenia
Nadrobiłam! Piękna pergola i dobrze, że zdecydowaliście się ją dalej pociągnąć.
Wyprostowanie kostki to kropka nad i. Jest super! Bardzo mi się u Ciebie podoba ta różnorodność gatunków i kolorów. To mi bardzo do Ciebie pasuje.