dobra jesteś, nie pamietasz gdzie co masz
ja uwielbiałam matme, mature w 40 min napisałam miałam łaczaną z dostaniem sie na polibude.ech stare dobre czasy..
ja im dłużej czytam forum tym bardziej lubie asymetrie, jest poprostu piekna
Ty czekasz az przestanie padać bo bedziesz pryskać a ja czekam na deszcz bo trawnik nawoziłam
Beatko, fajnie, ze zauważasz, do czego dążę. Na początku pinowałam wszystko, zresztą przydaje się teraz, jak ktoś o radę prosi. W pewnym momencie kilka przypadków sprawiło, ze są:
linie proste,
obwódki z bukszpanu, ale w kształcie niedokończonych L
sadzenie po linii
dobór kolorów na danej rabacie
dbanie o spójność kolorystyczną, choć na różnych rabatach mam różne kompozycje
I nawet, jak coś zrobię pochopnie, tak długo mnie to męczy, aż mogę poprawić, czasem jest to przesadzenie roślinki o 10 cm
Beatko, to wejście do domu jest gospodarcze, od strony kotłowni. Ale, żeby było śmiesznie, więc wszyscy zmotoryzowani goście, którzy wjeżdżają na podwórko, wchodzą do naszego domu przez kotłownię, często z tego wyjścia korzystamy sami. Więc staram się zawsze posprzątać w kotłowni po rozpalaniu w piecu, jakby to było najważniejsze wejście do domu
Kiedyś jeden z gości się złapał na tym, że myślał, iż to jedyne wejście do domu Zdziwił się, jak wychodził z domu wejściem z przodu domu
Na swoje bukszpany trochę trzeba czekać, ale ile oszczędności w tym. Zeszłoroczne też powtykałam do ziemi
Tereniu, mam z tym problem, bo płot jest po łuku. I nie wiem, czy dać wyżej, czy niżej czubka płotu. Muszę porozmawiać ze Zbyszkiem w sobotę, jak on to widzi
Zobacz, narysowałam, jak u mnie to powinno wyglądać, tylko nie wiem, czy taką wysokość zostawić ...
Chciałabym Ci dobrze doradzić, ale że jeszcze tematy wertykulacji mnie nie dotyczą, to tylko tak na logikę wzięłabym stronę pana Zbyszka
Daj mu (trawnikowi)się zregenerować, a jesienią znów potniesz
A nie chcesz tam dosypać ziemi równo z krawężnikami?