Mirelko, zrób kilka fotek tej rabaty z różnych stron. Pomierz, zimą zrobisz plan. Może coś wymyślimy. Jesteśmy bardziej dojrzałe.
Zimą będzie więcej czasu.
A żurawki posadź. Będzie więcej koloru.
Wczoraj spanikowałam, czy napewno wszystko pamiętam, co zrobić.
Poczytałam u Hanusi, u Łukasza i właściwie stwierdziłam, że mam tyle do zrobienia, co Łuki. Odetchnęłam z ulgą
Idę szykować się do pracy.
Reszta w wolnej chwili.
M dziś przyjeżdża. Mamy wizytę u lekarza.
A potem wspólny wieczór...
Jak on nie lubi, jak ja wtedy w kompie siedzę.
Iwonko, Ty się nie wzoruj na mnie. Ja z musu niektóre rzeczy w ogrodzie dość wcześnie zaczynam, ze względu na zdrowie, i ze względu na pogodę, i ze względu na odległość.
Wczoraj miałyśmy podobną pogodę, i mnie się udało. A dziś za mokro na moje prace: za zimno, i za wietrznie. Poczekam na spokojniejsze dni. Mam nadzieję, że jeszcze będą.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Iwonko piękna ta pergola Wam wyszła bardzo trafny pomysł piękny widok z sypialni
lista prac do wykonania podobna jak i u mnie
i ja tylko ciut cebulowych posadziłam zeszłej soboty reszta czeka
Agatko, pomysł narodził się z myślą o podporach dla róż na tle betonowego płotu. https://pl.pinterest.com/pin/529876712384411593/
Zrobiliśmy dwa przęsła z listewek - odpadów: pocięliśmy jakiś stary materiał, kupiłam drewnochron - pojawił się w sklepie w szarym kolorze. Spodobał mi się. Jest bardzo wydajny.
Ponieważ mieliśmy ograniczoną ilość materiału, wdrożyliśmy plan oszczędnościowy: listewki 4 cm szerokie, 2 cm grube, odstępy pomiędzy 6 cm. 40 cm od dołu nie robiliśmy już, bo nie było takiej potrzeby. U ciebie będzie od dołu Przydała się długa poziomica.
Gdybym mogła decydować, odstępy zrobiłabym też 4 cm. Ale tak, jak mam - chyba dla podpory róż będzie lepiej, łatwiej będzie podwiązywać.
Materiał: różny, ale od gatunku drzewa zależy, czy są giętkie, czy stabilne.
Potem podjęliśmy decyzję dorobić więcej przęseł i tu trzeba było "dorobić" materiał. Kolejne listewki są z drzewa twardego: buk, dąb, ...żeby listewki nie pękały, najpierw wiertłem Zbyszek nawiercał dziurki.
Malowane 3 razy: 2 razy przed montażem, raz po zamontowaniu - dla wyrównania kolorytu.
Pionowe listewki są zrobione z łat: 6cm x 4 cm. To, że było ogrodzenie - pozwoliło nam zamontować je klejem montażowym do płotu betonowego. Nie musieliśmy dawać wsporników.
Haniu, wiem, ty codziennie nie bywasz na działce, ale po pracy czasami też już sie nie chce. A teraz zimno, mokro, pada i wiatr wieje. W ciepełku człowiek chętnie się wygrzewa. Na ogród przez okno woli patrzeć. Stąd ten strach, jak patrzę na cebulowe ...
Jak tylko będzie pogoda, muszę się zawziąć, już nie będę czekać