Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony II

Ogródek Iwony II

mirkaka 06:44, 03 lis 2016


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Iwk4 napisał(a)

Dziękuję Ewo
To teraz mój ulubiony widok. Zaskakujące, jak niepozorny kawałek ogrodu jesienią zachwyca kolorami




Ten kawałek ogrodu jest śliczny. Marcinki pięknie kwitną, hortensje i rozchodniki.
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Iwk4 07:27, 03 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Tak Mireczko. To taka jesienna rabatka Ten duży krzew - to forsycja. Jeszcze nie umiem jej dobrze ciąć. Po wiosennym cięciu, gdy przekwitła, wypuścipa takie długie baty. Nie wiem, czy na nich będzie kwitła ...
Za Marcinkami posadziłam 4 hortensje ogrodowe. Dwie od Ciebie, sadzonki od siostry i mój zeszłoroczny prezent.
Mam nadzieję, że będą tam miały zacisze
____________________
Ogródek Iwony II
bdan 07:37, 03 lis 2016


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Iwk4 napisał(a)

Zmarznięta dziś grzałam się przy kaloryferze
Nie chciało mi się nawet odpalać laptopa.
Już w łóżku siedzę sobie z lapkiem, co do mnie niepodobne, hi, hi


Iwonko widocznie organizm potrzebuje trochę odpoczynku. Choć czasami łapię się na tym, że człowiek nie potrafi bezstresowo poleniuchować i ma wyrzuty, co można by w tym czasie zrobić.
Iwk4 07:54, 03 lis 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Danusiu, bo z nas takie typy

Gdyby nam się z zasady nie chciało, a znam też takie osoby, nie zakładalibyśmy naszych ogrodów. Byłoby nam wszystko jedno. Niektórym "nie przeszkadza" brzydkie otoczenie.

Ostatnio narzekałam, że w weekend chłopaki zrobili bałagan w kotłowni. Odpowiedzieli mi, że to tylko kotłownia.
A dla mnie to taka sama część domu, jak reszta. Ja tam chodzę. A rzucone niepotrzebne kartony mnie denerwują. Choć do pedantów nie należę


____________________
Ogródek Iwony II
Basilikum 09:09, 03 lis 2016


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21758
Iwonko slicznie u Ciebie, masz naprawde na czym oko zatrzymac w ogrodzie wiec latwiej Ci nie patrzec na rozgrzebany kacik Wiosna juz niedlugo wtedy i tam bedzie ladnie

Mam nadzieje, ze noga szybko sie naprawi. Moja juz lepiej, nawet biegam troche
____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Mirka 09:25, 03 lis 2016


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Iwk4 napisał(a)
Tak Mireczko. To taka jesienna rabatka Ten duży krzew - to forsycja. Jeszcze nie umiem jej dobrze ciąć. Po wiosennym cięciu, gdy przekwitła, wypuścipa takie długie baty. Nie wiem, czy na nich będzie kwitła ...
Za Marcinkami posadziłam 4 hortensje ogrodowe. Dwie od Ciebie, sadzonki od siostry i mój zeszłoroczny prezent.
Mam nadzieję, że będą tam miały zacisze
Iwonko jeśli forsycję przycięłaś po.kwitnieniu to na nowo wypuszczonych batach zakwitnie.wiosną nie tnij jej do kwitnienia.Ona kwitnie na zeszłorocznych pędach tak jak tawuła co u ciebie kwitnie na biało.Ją też tnij tylko po kwitnieniu majowym potem już nie .
____________________
Mirka Mój ogród )
Luki 10:37, 03 lis 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Iwonko w niezrobionym kawałku ogrodu ja widzę same plusy. Zrobiłaś by szybko jesienią, bo chciałabyś żeby już było zrobione. Zimą byś zobaczyła c innego, wizja się zmieniała i wiosną byś zmieniała, a tak masz całą zimę na dokładne przemyślenie. Jak już zaplanowane to możesz jeszcze dopracować na maksa, a wiosną z zdwojoną energią ruszyć do pracy
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
ren133 12:01, 03 lis 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Iwk4 napisał(a)


O tak, zdrowie
Z ostatniej mojej wizyty u lekarza: narzekam na moja nogę, co stłuczona od tygodnia mnie boli. Proszę lekarza o znalezienie przyczyny, dlaczego się przewróciłam, dlaczego nie miałam czucia w nodze ...
Na co lekarz zadał mi pytanie: Ile pani ma lat?
Po mojej odpowiedzi stwierdził: No, 18 to nie jest, a chciałaby pani skakać, jak osiemnastka...

Szybko mnie wyleczył z nadziei



To zabłysnął na tym wykładzie pewnie go nie było dasz radę i oby to sie nie powtórzyło ... może szybciej dobry rehabilitant by wiedział?
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
LyraBea 17:31, 03 lis 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Iwk4 napisał(a)


O tak, zdrowie
Z ostatniej mojej wizyty u lekarza: narzekam na moja nogę, co stłuczona od tygodnia mnie boli. Proszę lekarza o znalezienie przyczyny, dlaczego się przewróciłam, dlaczego nie miałam czucia w nodze ...
Na co lekarz zadał mi pytanie: Ile pani ma lat?
Po mojej odpowiedzi stwierdził: No, 18 to nie jest, a chciałaby pani skakać, jak osiemnastka...

Szybko mnie wyleczył z nadziei

Gdy wybrałam się do lekarza ortopedy z nieustająco bolącym kręgoslupem, ten ledwo spojrzał na mnie i powiedział, że w tym wieku każdego boli kręgosłup. Konował jeden. Poszłam do mojej internistki, to mnie tak przemaglowała badaniami, że wyszło, że przypadek operacyjny i nic a nic z wiekiem to nie ma nic wspólnego. Na wszelki wypadek głęboko schowałam wyniki badań i udaję, że nie ma problema. Przecież wiem, że samo się nie naprawi, a kto za mnie ogród urządzi???
____________________
Beata
LyraBea 17:31, 03 lis 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Luki napisał(a)
Iwonko w niezrobionym kawałku ogrodu ja widzę same plusy. Zrobiłaś by szybko jesienią, bo chciałabyś żeby już było zrobione. Zimą byś zobaczyła c innego, wizja się zmieniała i wiosną byś zmieniała, a tak masz całą zimę na dokładne przemyślenie. Jak już zaplanowane to możesz jeszcze dopracować na maksa, a wiosną z zdwojoną energią ruszyć do pracy
To samo pomyślałam
____________________
Beata
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies