Iwk4
08:23, 21 lis 2016

Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Madzenko, powinnaś chyba dać jej tą możliwość samodzielnego życia.
Moja mieszka w miasteczku 15 km od nas. Ma 22 lata. Wynajmuje z chłopakiem mieszkanie od kwietnia. Postawiła na swoim, choć wie, że w moim poczuciu wartości ciężko mi się pogodzić z tym ...
Wolałabym tradycyjnie...
Jednak życie pisze inne scenariusze. Tu 3 lata szukapa pracy bez skutku. Po szkole zawodowej zrobiła LO.
Dzięki mieszkaniu w miasteczku znalazła pracę. Teraz dostała pierwszą wypłatę.

Dopiero mieszkając osobno nabyła poczucia odpowiedzialności za dom, finanse, obowiązkowości. Wczoraj wpadliśmy na kawę. Poczęstowała pysznym ciastem. I często wysyła sms-a: "kocham cię mamusiu". Wiem, że jest szczęśliwa. Nauczyła się podejmować dorosłe decyzje i ponosić ich konsekwencje. Jestem z niej dumna.
Nie zrobi studiów, nie każdy się nadaje. Ale jus sobie radzi.
Wiem, że gdyby z nami dalej mieszkała, nadal by liczyła, że wszystko zrobi mamusia

____________________
Ogródek Iwony II
Ogródek Iwony II