Dmuszka też planuję w tym roku, bo bardzo mi się podoba
Liatry podobnie jak Ola kupowałam kłącza w biedrze i wielgaśnie wyrosły i kwitły

Dziekuję Iwko za poradyNa pewno skorzystam ;przedgródek pomierze i plan sporzadzę
czytelnie jest u mnie na stronie 165,161 i 162

tam są fotki takie troche z dalszej perspektywy ogólnego zarysu miejsc,które do tej pory stworzyłam

tak na wszelki wypadek Ci piszę,bo bez sensu,żebys sie przekopywała przez wszystkie stronki

Ta irga na pniu bardzo ładna jest ... widzę
Natomiast ta irga na ziemi (a takową posiadam ) to taka wszędobylska jest, już po drugim roku nad nią ciężko zapanować, mimo dość radykalnego cięcia

Iwonko czy kopczykowalaś już róże?

Nie, bo pada deszcz
W sobotę, jak się uda

U Ciebie deszcz? A mi przez noc napadało 1/2 m śniegu. Chłopaki jak szli do szkoły to po kolana wpadali. A ubaw mieli niesamowity

To się czasem szybko zmienia, o pierwszej, gdy kładłam się spać padał głośno deszcz, a gdy część rodziny wstawała na roraty o 6 było już bialuteńko i nadal jest.

Iwonko super aniołki, teraz chyba wszyscy coś w domach na święta robią. Dobrze, że mój eMuś nie wie ile w sumie wydałam na komponenty. Był tylko przy pierwszym podejściu do bombek za 150zł i już marudził. A tu jeszcze bombki i wianek - tylko robić i kleić teraz.

Jak przypomnę sobie wzdymy po wielkanocnym wianku to słabo mi się robi. Ale nie mam styropianu, który bardzo się topi i tak urządził mi paluchy

u wszystkich snieg a u mnie jeszcze w tym sezonie nie bylo, talko kilka platkow ale te sie nie licza znikney szybciej niz spadla albo wcale nie spadly, tylko stopily sie w powietrzu

Iwk4 napisał(a)

Nie, bo pada deszcz
W sobotę, jak się uda

Mój mąż zakupił dzisiaj ziemię, będę kopczykować jak pogoda pozwoli, w niedzielę