Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony II

Ogródek Iwony II

margaretka3 23:24, 14 kwi 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Iwk4 napisał(a)
Gosiu, to muszę mieć srylion doniczek. kurczę, chyba jogurty będę znowu kupować
Dzięki, liczyłam na twoją podpowiedź

Iwonka, pisząc pojedynczo, miałam na myśli, że możesz posadzić w jednej dużej doniczce, ale nie w kępce, jak np. można lobelię, tylko oddalone od siebie ze 3, 4 cm. Ja tak robię właściwie ze wszystkimi siewkami bylin. Bo gdybym chciała każdą siewkę do osobnej doniczki, choćby najmniejszej, to musiałabym rodzinę pod namiot eksmitować Widziałaś na zdjęciach, rozsadzone, ale w jedna odmiana w jednej doniczce. Może przez to i wolniej rosną, ale do maja wytrzymają.
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
Iwk4 23:45, 14 kwi 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
margaretka3 napisał(a)

...Bo gdybym chciała każdą siewkę do osobnej doniczki, choćby najmniejszej, to musiałabym rodzinę pod namiot eksmitować

Gosiu, wyobraźnia moja wielka
Eksmisja rodzinki do najmniejszego pokoju , by koty królowały sobie - to już widziałąm w TV
Ale eksmisji rodzinki ze względu na roślinki - tego jeszcze nie było, hi, hi
Dziękuję za rady. Czyli teraz rozsadzić, a w maju można do gruntu? na miejsce stałe, powiedzmy?

Gosiu, czy zeszłoroczna liatra już ci wschodzi? Czy ona wybija z ziemi? Obciąć wystający kikut?
____________________
Ogródek Iwony II
Zana 23:49, 14 kwi 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
O rany, jak ja Was podziwiam z tym sianiem, rozsadzaniem, pikowaniem itd.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Iwk4 23:55, 14 kwi 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Aniu, to najtańszy sposób na pozyskanie nowych roślinek. Jak ma się zachciankę, można kupić od razu, ale jak budżet podliczony, to czasem warto samemu wysiać. Pod warunkiem, że rodzinka i roślinki - wszyscy się zmieszczą w domku To tak do maja... potem już na rabatki
____________________
Ogródek Iwony II
jazzy 00:02, 15 kwi 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Ależ piękna kupa ziemi! Nareszcie napełnisz skrzynie
Wyobraź sobie, że dziś przyjechał do nas pan od ogrodzenia, więc wyszłam na ten deszcz, choć akurat wtedy mocno nie padało, i jak oprowadzalam pana po działce, to rzuciłam okiem do skrzyń, a tam zielone rządki!
Człowiek się cieszy jak gupi z takich oczywistych rzeczy No bo skoro posiane to wzejdzie

Tulipany masz cudne! Już za chwileczkę, już za momencik
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Zana 00:05, 15 kwi 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Masz Iwonko całkowitą rację! Napisałam tak, bo ja Was naprawdę podziwiam!.
To jest mnóstwo żmudnej pracy i trudu. Mam nadzieję, że nie odebrałaś mojego wpisu w jakikolwiek negatywny sposób. Cmokam na dobranoc
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Iwk4 00:21, 15 kwi 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Aniu, w żadnym wypadku negatywnie nie
Pisałaś kiedyś, że nie masz miejsca na parapecie, dlatego rozumiem, że możesz troszkę zazdrościć
A doglądać trzeba.
Ja mam to szczęście, że mam w salonie długi parapet, bo zachciało mi się długiego okna. Mieszczą mi się 3 tace z roślinkami na nim w poprzek.Ale i tak wszystkiego nie wysiewam. Planuję sobie dokładnie, co konieczne jest do wysiewu. warzywa np. dziewczyny sieją, ja w tym roku planuję kupić rozsadę. Wszystkiego bym nie ogarnęła. Jak już człowiek będzie miał ogarnięte rabatki, będzie czas na sianie rozsad. Ale wiele z braku światłą się wyciąga, jest kiepskiej jakości. Czasami lepiej kupić rozsadę.
Miłej nocy

Marta, fajnie, że ci już wschodzi coś w warzywniku. Strasznie to cieszy
Ja już bym dziś tą ziemię woziła, tylko czekam do soboty na Zbyszka, aby mi skrzynki wypoziomował. I jeszcze jedną musi zrobić
Fajnie, że płot będziesz miała. Czytałam, że dziki ci pożarły tulipany. Ja bym chyba te dziki ze złości ... hmmmm... no właśnie ... co można im zrobić? Strach się bać

____________________
Ogródek Iwony II
jazzy 00:31, 15 kwi 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Hihi, a ja się ucieszyłam z dzika bo w sumie mało szkód zrobił, no i taki dzik to nie nornica czy kret, a tych to ja dopiero nie cierpię
Dobrej nocki
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Luki 08:10, 15 kwi 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Iwonko a masz może zdjęcie jak wzeszła jeżówka, bo coś wyszło mi na bylinowej pod różowymi jeżówkami i nie przypomina mi żadnego miejscowego chwasta, a te mam opanowane
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
margaretka3 08:10, 15 kwi 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Iwk4 napisał(a)

Gosiu, wyobraźnia moja wielka
Eksmisja rodzinki do najmniejszego pokoju , by koty królowały sobie - to już widziałąm w TV
Ale eksmisji rodzinki ze względu na roślinki - tego jeszcze nie było, hi, hi
Dziękuję za rady. Czyli teraz rozsadzić, a w maju można do gruntu? na miejsce stałe, powiedzmy?

Gosiu, czy zeszłoroczna liatra już ci wschodzi? Czy ona wybija z ziemi? Obciąć wystający kikut?

Ha ha, a moje średnie dziecko mówi, że "wyobraźnia mu grasuje".
Ale jest jeszcze opcja, że to oni mnie by eksmitowali Czterech facetów, a ja tylko jedna
W maju po hartowaniu do gruntu.
Liatra na początku tygodnia u mnie jeszcze spała, ona późno się budzi i tak, wybija z ziemi. Kikut obcinaj jesienią. Ja też zostawiałam jako dekorację, ale wyczytałam, że lepiej jest, jak się ścina.
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies