Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony II

Ogródek Iwony II

Anusia 17:14, 16 kwi 2016


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Tak czytam, ja mam kotkę i kota. Kotka wysterylizowana a kocurek wykastrowany. Nie mam z nimi kłopotu. Jedynie obcy kocur przychodzi, znaczy na moich czarnych doicach teren. Dwa razy przemyłam je domestosem, teraz jakby odpuścił. Nie wiem jak zgubić trop psów, bo nigdy ich nie miałam. Bardzo współczuję.
____________________
Skandynawia po krzyżacku
Ewa777 21:09, 16 kwi 2016


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
Iwonko, ja jeszcze chyba nie byłam na Twoim nowym wątku A Ty pędzisz, że ciężko dogonić Ciężko z tymi psami - współczuję.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Shemsi 21:11, 16 kwi 2016


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
Iwk4 napisał(a)
Dziś mam zmartwienie. Raczej nieogrodowe, tylko psiowe ...
Moja suczka ma ten czas, że od dwóch dni pieski za nią latają. No i zaczęła się karuzela.
O czwartej nad ranem zwiała mi, jak chciałam przegonić drapiące do drzwi psy. Mieliście mnie widzieć, jak w pidżamie, w laczkach i z miotłą biegałam wkoło domu i goniłam te psy, bo mi między prętami płotu przelazły do środka.
O szóstej znowu goniłam, a o siódmej pora było wstać...
Tolę wyprowadzałam na smyczy ...
Jakby było mało nieprzespanej nocy, to jak wychodziłam do pracy (Tola zamknięta została w domu), jeden kolega (pies sąsiadki) uciekł mi za garaż, a ja nie miałam czasu już się cofać. Jak wróciłam, miałam zniszczone drzwi wejściowe
Jeszcze dwie godziny dłużej i dostałby się skubany do środka. Pokonał niemal drzwi antywłamaniowe...

Jutro ma przyjść stolarz na oględziny, czy z tym coś da się zrobić... Sąsiadka zmartwiona, bo jej też zdemolował drzwi garażowe od srodka, aby się wydostać. Instynkt silniejszy... Już nie mówię o wydrapanych roślinkach, podrytych bukszpanach, wydrapanych żurawkach, obsikanych drzwiach, schodach ...

I jeszcze tak dwa tygodnie ...
Czy jest jakiś środek, który neutralizuje zapach, aby zmylić psy? Może ktoś coś doradzi?

Planujemy Tolę wysterylizować, ale ponieważ wcześniej dostawała zastrzyki (dziewczyny odradzały, jako szkodliwe), to po konsultacji z weterynarzem zrobiliśmy przerwę i miała dostać ten jeden raz cieczkę ...
Żebym wiedziała, ze kosztem drzwi, pewnie bym się mocno zastanowiła ...

Teraz kłopot .


O rety! Ale zdesperowani panowie! Współczuję i stresu okołocieczkowego i zniszczeń. Moja dziołcha całe szczęście jakoś mało pieskom pachnie w te dni, ale słyszałam o podmywaniu roztworem wody i octu. Warto spróbować. Ja kiedyś jechałam z moją damą na zajęcia z psami i tak właśnie poradziła mi trenerka. Trzymam kciuki, żeby było lepiej!
____________________
Weronika Oswajanie chaosu
margaretka3 21:14, 16 kwi 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Kłopoty... ech Ty masz zniszczone drzwi, a my właśnie zostaliśmy bez samochodu. A my do pracy i dzieci do szkoły mamy 30 km...
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
makkasia 21:32, 16 kwi 2016


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Kłopoty miną ale teraz nie jest łatwo, współczuję Mój pies zginął, kiedy się zakochał w jakiejś suni. Uciekł (oknem) i aby się do niej dostać musiał przejść przez ulicę, zginął na pasach... dlatego sterylizacja piesków ułatwiłaby życie wszystkim właścicielom psów i zapewne zapobiegła wielu nieszczęściom.
____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu
kasja83 22:43, 16 kwi 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Iwonka szaleństwo z tymi psami... co znaczy instynkt
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
blyxa 23:58, 16 kwi 2016


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1096
Szaleństwo. Nie wierzyłabym, ze coś takiego jest możliwe - żeby aż drzwi rozwalić? Szok. Bardzo Ci współczuję i strat, i nerwów.
____________________
moje włości w wiecznym remoncie; zapraszam do ogródu mamy - ogród kwieciem malowany ;)
lojalna_ 06:45, 17 kwi 2016


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Iwonko nie zazdroszcze wrazenien i mam nadzieje ze sobie poradzisz szybko z tymi wszystkimi kłopotami szkoda drzwi.

Spokojnej niedzieli Iwonko
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
mirkaka 06:56, 17 kwi 2016


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10168
Już znalazła róże wokół tarasu, pięknie. Współczuję szkód wyrządzonych przez psy
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Malgosik 07:49, 17 kwi 2016


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Iwonko Ty robiłaś rozeznanie wśród magnolii.
Nie wiesz czy można ją wyprowadzić na pienku w górę obcinajac dolne galązki? A może spotykalas takie w sklepie?
____________________
Ogród na glinie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies