Iwonko, co to za hortensje? Pinki winky może? Ślicznie się wybarwiły i jak sztywno u Ciebie stoją. U mnie tylko limki sztywne - resztę muszą wiązać i mnie to wkurza. A wszystkie ścięłam tak samo nisko...
Pięknie ujęłaś na zdjęciach ten zakątek

I wiesz, od jakiegoś czasu chodzą i po głowie linie proste... Twój ogród stał się taki uporządkowany, spójny. Pewnie, że główną rolę odgrywają nasadzenia, ale myślę, że w małych ogrodach (a mój przecież też taki) te proste linie też się do tego przyczyniają. Jak już dojrzeję do decyzji, zwrócę się do Ciebie po pomoc

Pozdrawiam, już powakacyjnie

Stół Haniu robiony i ławeczka też... Problem w tym, ze drzewo pracuje i mimo, że już kilka lat, nadal żywica wychodzi miejscami. Czyściłam benzyną.
A ostatnio zeszlifowałam nadmiar farby i chcę na nowo pomalować.

Aniu, dziękuję za rady, tak zrobię
Cały czas prouję zdecydować, które nasionka zbiorę. Wszystkie odmiany są smaczne: Malinowy - nr 1
Awatar
Forenza
a na zewnątrz Maskotka rewelacyjnie sobie poradził. Mam jeszcze bawole serce, ale strasznie spóźniony. Dopiero dojrzewa...

Iwonko wiesz,że ja uwielbiam Twój ogród jest taki przemyślany i poukładany taki spójny. Podoba mi się Twój kącik wypoczynkowy aż chce się tam usiąść. Iwonko czy Ciebie w tym roku też taka susza ? Ogród pomimo podlewania nie wygląda tak jak bym chciała. Pozdrawiam