Ala - musiałam zamówienie odkopać. Irys reticulata żyłkowany, harmony i danforda. W teorii fiolet, granat i żółty. W praktyce fiolet i granat bardzo podobne. Nie pytaj który to który bo tylko w pełnym słońcu widać. Trzeba będzie ich dokupić bo jednak mało na takiej przestrzeni. Miałam 150 sztuk. Po 7 sadziłam. Powschodziło po 4-6 w każdej kupce.
Nawet nie to chyba - mnie się mój podoba jako taki, ale trafia mnie już zmęczenie materiału. A widzę ile jest jeszcze rzeczy do zrobienia i to nie przeze mnie, tylko m czy fachowca jakiegoś
Nawala mi koordynacja działań w domu i ogrodzie