inka74 napisał(a)

ja mam tylko z B a sadziłam paczkami. Tak jakby 1 paczka była trefna. I to dopiero teraz dało się zauważyć. Muszę je oznaczyć albo od razu do wazonu.

Ja z kolei sadziłam paczkami czosnki purple Sensation i "w bonusie" mam kilka czosnków karatawskich .

Te czosnki to akurat ładne są. Czekam na nie. Na razie mam listki...

Wooow, ale masz tych tulipanów przepięknie

A EE na jednym foto w kole co nie są w równej fazie to wyglądają jakby się ładowały

Cudności

w kupie siła ... jakby to nie brzmiało

sama wiesz po swoich wrzosach i lawendzie, że w dużej ilości dają po prostu efekt. A po kilka-kilkanaście sztuk to tak jak menu degustacyjne, talerz duży a porcja mikra

Edit - dopisuję tulipki do listy powyżej śliczne je masz po prostu

Standardowo wrzucam fotki balkonowe. Poszerzyłam i zaokrągliłam rabatkę narożną na froncie. Weszły na nią 3 nadprogramowe róże i trochę innego dobra. Nie jestem do niej przekonana, tak do końca na 100%. Będą zmiany, jeszcze nie wiem jakie. Muszą róże podrosnąć. I z bocznej rabaty potrzebuję przenieść żurawki, przesunąć do przodu jarzmianki tak, aby było miejsce na bukszpany na pniu zanurzone w hortkach. Znalazłam takie zdjęcie na rabatkę dla Makusi ale i mnie samej się spodobał taki układ. Buksy stały tam przez zimę w doniczkach i fajnie to wyglądało.

Czeka mnie część pod leżaki z płytami do zrobienia/poszerzenia. To na ten weekend praca. Płyty się na trawie odbiły i 1 kratka do zrobienia - to dla eM praca. Tu się zejdzie trochę I malowanie płotu. Wertykulacja i wyrwanie mniszka. A z przyjemniejszych zakup lustra. Chyba wiem już jakie.

Mam wrażenie, że ilość prac przyrasta a nie maleje weekend majowy spędzę na działce przynajmniej częściowo. I tak lubię

Nooo Iwonka tulipanowy szaaaał i szok. Chyba bym się tą kawą zapiła, szkoda każdej chwili kiedy się nie patrzy na to cudo! To chyba w tym roku Tyś tulipanową królową

Rewelacja, super widoczki mnie by też trudno było odciągnąć od tych tulipanków

Anula, oj tam, oj tam, zaraz królowa Ja tam do takiej funkcji nie pretenduje bo to później zobowiązuje Na żywo to dużo lepiej wygląda, ja nie mam aparatu więc tylko telefonem cykam i te zdjęcia absolutnie nie oddają rzeczywistości. W sumie to robię ogród dla siebie i rodziny. W końcu nabrał takich kształtów, które lubię. Założenie, że o każdej porze roku coś się dzieje też powoli się realizuje. Więc krok po kroku do celu zmierzam obranego...

Moniu - ja wstaję o pół godz. wcześniej w celu kontemplacji tych widoków z samego rana. Na razie na taras za zimno ale widok na koło mam z okna w kuchni )) kawę piję bardzo długo.

Super widoczki balkonowe

O! Przegapiłam płyty- już obsadzone? Stanęłam na etapie układania we wzorki i różne konstrukcje
Tulipany prze!!!!

PS. Tez mam wrażenie, że pracy przybywa. Nie nadążam np. plewić. Chwasty rosną, jak na dopalaczach.