Nie no, przepięknie jest ja chętnie bym sobie wyszła podelektować ogródkiem i tą ciszą od rana, ale siedzę na podłodze i kręcę korbką od zabawkowego parkingu transportując na górny poziom 20tego resoraka
Ja jak dollsy kupilam jesienią 2016 to się zastanawialam czy ich nie zwrocic, bo się balam, ze to będzie czerwień.. a jak zakwitły, to jakoś mnie zaczarowały - a w tym roku jeszcze bardziej jestem do nich przekonana - naprawdę udana odmiana i kolor - i ładnie powtórzyły chyba nawet bez uszczerbku dla ilości/wyglądu