Kasiu - nie wiem jak oni te 100 kg wyliczyli ale na wszelki wypadek pojedynczo będą siadać goście a mój eM przekraczający nośność dostanie zakaz a serio to na żywo bardzo stabilna jest.
Dam znać co i jak z różami

Poppy, różane marzenia niesprecyzowane, chodzi za mną Eyes for you do donicy ale co dalej - sama nie wiem. A oczarowi widocznie jest u mnie dobrze, chyba warunki mu podpasowały, zacisznie, na wiosnę lekkie słoneczko, w lato w zaciszu.


Asia - święta racja dlatego w lato panuje u mnie artystyczny bałagan

A po przyjściu do domu taka niespodzianka dotarła

inka74 napisał(a)

Kasiu - nie wiem jak oni te 100 kg wyliczyli ale na wszelki wypadek pojedynczo będą siadać goście a mój eM przekraczający nośność dostanie zakaz a serio to na żywo bardzo stabilna jest.
Dam znać co i jak z różami

Hm... może sam metal wytrzymuje bez problemu, ale śruby/mocowania już nie? ale ławeczka tak czy siak fajna Rodzice eMa posiadają mniejszą ławeczkę, która stabilnością na pewno jest daleko w tyle za Twoją, ale z eMem na nią siadamy i się nie zawala, a razem spokojnie ponad 100kg przecież ważymy.

Ta ławka jest w kilku odmianach i 2 kolorach. Teraz lekko żałuję, że nie zerknęłam na stronę bo jest czarna ze złotym a nie zielonym przetarciem. Lepsza by była. Na stronie producenta nic nie ma o 100 kg. Myślę, że LM coś poknociło bo tyle samo do stołka podają. Z ciekawości napisałam do producenta. Więcej modeli tu
https://homegarden.com.pl/meble-ogrodowe-lawki-ogrodowe

Wyczytałam w biuletynie kilka ciekawostek.
1. Kutno i piknik w maju. Jeżeli nic się nie wydarzy - pojadę. Przekonały mnie zdjęcia z poprzedniego roku
http://www.swietorozy.pl/piknik-wsrod-roz-2019/


2. Jest wzmianka o jednej z moich ulubionych róż. Ja nie wiedziałam, że ona jest aż tak sprytna

Fajny pomysł z tym wyjazdem, ja chętnie, o ile coś niespodziewanego się nie wydarzy

3. Jest bardzo dobry artykuł o chorobach róż - czarnej plamistości. Mam nadzieję, że widać najważniejsze. Zwróćcie uwagę, że tu nigdzie nie ma Miedzianu i miedzi w składach. Wręcz nacisk jest na fosforyny i fosforan i na odpowiednie nawożenie.

jolanka napisał(a)

Fajny pomysł z tym wyjazdem, ja chętnie, o ile coś niespodziewanego się nie wydarzy

cieszę się, że ci się pomysł podoba ja sobie wstępnie sobotę 25-go maja wpisałam

Jak mi nic dzieciowego nie wyskoczy, to i ja chętna

Dziewczyny, zapisuję sobie na razie 25 maj na wyprawę do Kutna, szczegóły to już telefonicznie dogramy jak będzie bliżej terminu.

U mnie znowu leje... jak nie wiatr to deszcz. Mam nadzieję, ze sobota będzie lepsza.