Kasia, ty go nie szukaj bo to paskudny koluch
Jest wiele podobnych znacznie bardziej przyjaznych

Iwonko, ponowie pytanie, bo może nie v widziałaś- nie rzucił Ci się w oczy gdzieś może William Shakespeare w donicy?

Kasia, ty go nie szukaj bo to paskudny koluch
Jest wiele podobnych znacznie bardziej przyjaznych

Przepięknie u Ciebie Iwonko, gdzie Ty to wszystko upchnęłaś

No przecież dopiero co było tu całe mnóstwo tulipanów. No to gdzie było to co tu teraz rośnie? Ja tego u Ciebie nigdy nie zrozumiem. Zaczynam podejrzewać, że Ty te wszystkie roślinki to masz gdzieś skitrane w doniczkach i jak wykopiesz tulipany to wstawiasz w ich miejsce te doniczki.

Benjamin przepiękny.
Oj, po tulipanach to trzeba by do Ciebie na róże przyjechać.

A tak ogólnie to czuję się rozgrzeszona bo w Projektowaniu Brooksa przeczytałam, żeby sadzić gęściej aby od razu efekt był a potem przesadzać. Ogólnie podoba mi się coraz bardziej jego podejście do tworzenia ogrodu.