Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Przerwa na kawę...

inka74 22:17, 07 lip 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Poppy napisał(a)
Ales sie zajezowkowala Ja nawet bym tyle miejsca na te wszyskie pieknosci nie miala, zreszta, nie chca cholery rosna, bede podgladac u innych

Dobrze, ze piszecie o jarmuzu. Wysialam, ale pozarte przez slimory. praktycznie wszystko mi zzarly w tym roku, rzucily sie nawet na pomidory, co jest w moim ogrodzie mega ewenementem
Posieje w poniedzialek, moze cos z niego bedzie
u mnie rosną choć susza swoje zrobiła. I ślimaki je uwielbiają. Ale pomidorami ślimaki gardzą.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 22:26, 07 lip 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Gosiek33 napisał(a)



piękny czas jeżówek i masz rację, że czasenm ciężko poznać która jest która w czasach gdy wychodowano tyle podobnych odmian


ta lilia bardzo mi się podoba


chwila wytchienia po układaniu ścieżki?
ona ma fajny łososiowy kolor ale jak się nazywa nie wiem. Zamawiałam jedno a przyszło coś innego.
Ścieżka robi się ale powoli. W tygodniu czasu brak. Ale doszłam już do skrzyń drewnianych.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 22:28, 07 lip 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Gosiek33 napisał(a)
A propos siania czy karczocha ktoś wysiewał?
2 lata temu siałam ale nic z tego nie wyszło
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 22:30, 07 lip 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Milka napisał(a)

Mam i ja je i w tym roku są beznadziejne, myślę, że od suszy. A ile jeżówek zżarły mi ślimaki, na nowo sadzić, albo coś innego, co im tak nie smakuje
no tak już niestety jest. Jak nie urok to ...
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 22:34, 07 lip 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
BKosimkArt napisał(a)
No i co Tam kupiłaś Iwonko?? ja się zryłam u znajomej nieźle, do 20stej sadziłyśmy...
tylko rozchodnika. Jakoś nie mogłam się zdecydować. Nieźle podziałałyście
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 22:35, 07 lip 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Z jarmużu zrezygnowałam. Za dużo szkodników wabił.
mszyce?
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 22:40, 07 lip 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Dziś odwiedziła mnie Jola April. Widziała mój bajzlownik i ścieżkę. Nie uciekła I przywiozła lisi ogonek. Idealnie się wpasuje zamiast pysznogłówki. Jeszcze raz buziaki - kochana jesteś!!!
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 06:48, 08 lip 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Postępy prac chodnikowych. Jeszcze jeden weekend i będzie koniec. Tak myślę. O ile towaru nie zbraknie.
Tu za skrzynkę udało mi się dojechać. Skrzyżowanie na razie tymczasowe. Będą przetasowania ale jeszcze muszę pokombinować bo nie do końca udaje się wzór zachować tak aby kostek nie ciąć.


Tu już to ładnie wygląda. Półkole pod ławkę okazało się dosyć skomplikowane w pracy. Docinki jeszcze czekają. Wszystkie razem eM dotnie.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 06:56, 08 lip 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Ogród mimo prac brukarskich żyje. Staram się o nim nie zapominać. Trochę koloru stracił. Trawa odczuła suszę ale dostała teraz przed deszczem nawóz z żelazem. Może się odbuduje choć troszkę.

____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
April 07:02, 08 lip 2019


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11513
inka74 napisał(a)
Dziś odwiedziła mnie Jola April. Widziała mój bajzlownik i ścieżkę. Nie uciekła I przywiozła lisi ogonek. Idealnie się wpasuje zamiast pysznogłówki. Jeszcze raz buziaki - kochana jesteś!!!


Cześć, no nie uciekłam A chciałaś?
Nie dość, że nie uciekłam to zamiast na chwilę to siedziałam i siedziałam, oglądałam, podziwiałam, wąchałam - a było co
Dziewczyny, ja pierwszy raz widziałam ogródek Iwonki i jestem w szoku co ona potrafi wycisnąć ze stosunkowo niewielkiej powierzchni. To zupełne przeciwieństwo mojego ogrodu. Jej jest uporządkowany, przemyślany, odchwaszczony. Ma mnóstwo zakamarków, ławeczek, biżuterii ogrodowej. Każdy kącik jest zaplanowany, zero przypadkowości. A jak coś się zdarzy, że nie do końca Iwonce pasuje, to bezlitośnie zmienia, przesadza.
A ścieżka, no cóż, ja jako osoba która sama układa betonowe płyty i inne takie - jestem pod ogromnym wrażeniem. Na żywo wygląda jeszcze lepiej niż na fotkach, dobrze się chodzi i dodała elegancji w miejscu, które ogrodnicy najczęściej lekceważą, na tyłach domu, przy warzywniku. Powiększyło to atrakcyjną przestrzeń, zamiast ją zamykać.
Iwonko dziękuję, mam nadzieję, że to nie ostatni raz. Muszę koniecznie zobaczyć tulipany wiosną bo widząc ile bylin jest, trudno mi niemal uwierzyć że tam są tysiące tulipanów
____________________
April April podbija las Mazowsze
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies