inka74 napisał(a)

Który siałaś? Mam Scarlet i toskański. Do gruntu od razu?

Nero di Toscania i Scarlet.
Wysiałam do skrzyni z warzywami. Później będę pikowała.

Ales sie zajezowkowala Ja nawet bym tyle miejsca na te wszyskie pieknosci nie miala, zreszta, nie chca cholery rosna, bede podgladac u innych

Dobrze, ze piszecie o jarmuzu. Wysialam, ale pozarte przez slimory. praktycznie wszystko mi zzarly w tym roku, rzucily sie nawet na pomidory, co jest w moim ogrodzie mega ewenementem
Posieje w poniedzialek, moze cos z niego bedzie

inka74 napisał(a)

piękny czas jeżówek i masz rację, że czasenm ciężko poznać która jest która w czasach gdy wychodowano tyle podobnych odmian


ta lilia bardzo mi się podoba


chwila wytchienia po układaniu ścieżki?

A propos siania czy karczocha ktoś wysiewał?

inka74 napisał(a)

ta to akurat nowość z ZP. Butterfly są niskie, te w stipie u mnie - te


Blackberry Trufle w tym roku małe i jasne jakieś

Mam i ja je i w tym roku są beznadziejne, myślę, że od suszy. A ile jeżówek zżarły mi ślimaki, na nowo sadzić, albo coś innego, co im tak nie smakuje

Gosiek33 napisał(a)

A propos siania czy karczocha ktoś wysiewał?

Ja wysiewałam.

JoannA napisał(a)

Ja wysiewałam.

poszłam do Ciebie

No i co Tam kupiłaś Iwonko?? ja się zryłam u znajomej nieźle, do 20stej sadziłyśmy...

Z jarmużu zrezygnowałam. Za dużo szkodników wabił.

JoannA napisał(a)

Nero di Toscania i Scarlet.
Wysiałam do skrzyni z warzywami. Później będę pikowała.

mam jeszcze jakąś niską odmianę. Do doniczek wysiadłam na razie. Zobaczymy czy dadzą radę.