Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Przerwa na kawę...

inka74 07:42, 07 sie 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Wczoraj pracowity dzień miałam. Kończyłam wykuwać jedną z zaplanowanych rabat.

Najpierw przymiarki krawężników i kombinacja coby zrobić aby kostka bez cięcia weszła. eMa nie ma a sama za piłę diamentową się nie wezmę. Udało się.


Potem okazało się, że pod kostką wylali nam tzw chudziak. No dłutkiem tego nie skuję. Trzeba było zakupić sprzęt. Mina Pana w sklepie budowlanym bezcenna jak podeszłam i poprosiłam o młot z udarem. Jeszcze od razu model podałam tak wyglądała moja robota i narzędzie pracy.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
April 07:50, 07 sie 2019


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Iwona, rozwaliłaś mnie na łopatki. Myślałam że ja jestem "bohater domu" bo robię męskie roboty w domu i ogrodzie. Ale ty przebiłaś ekipy specjalistów Jesteś nie tylko bohaterem ogrodu, jesteś moim bohaterem Podziwiam, nie ważyłabym się chyba na to
Kibicuję i podglądam dalsze brawurowe posunięcia

ps. Jedziesz w sobotę do ZP? bo bym się wybrała ale samej jakoś tak "nienaturalnie"
____________________
April April podbija las Mazowsze
Zana 08:00, 07 sie 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Iwonka, o booooszszsze. Podpisuję się pod tym co napisała April
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Helen 08:04, 07 sie 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Iwonka, szacun po prostu. Ja do takich prac zawsze kogoś wołam, a Ty zakasujesz rękawy i działasz. Też będę podglądać.
____________________
Helen - Hortensjowo
mrokasia 08:07, 07 sie 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19803
Matko i córko!!! Aleś się zawzięła, brawo!
Jesteś wielka . Tu zamieszka dereń???
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
inka74 08:10, 07 sie 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Finalnie powstała całkiem spora rabata. Prawie 3 metry długości (że starą częścią 4 metry) i szerokości 35-70 cm. Da się przeżyć. Koszt 2 razy mniejszy niż donice (licząc z zakupionym sprzętem, który się przyda bo nasza wiertarka z udarem się skończyła a ten ma i młot, i możliwość wiercenia).

W sumie jestem zadowolona. Nie wiem tylko co eM powie jak wróci. To miejsce to był taki składzik rzeczy dziwnych typu doniczki lub worki z ziemią, korą.
No nic. Może przeżyje teraz wygląda to tak


Miejsce znalazł dereń Teutonia, hortensja do odzysku Magical Candle bo prawie ją w innym zasuszyłam więc nie widać, róża Artemis, pysznogłówka i śmieszny floks bez nazwy. Do tego Mikołajek i trawy niebieskie wydmuchrzyca, jedna rozplenica i żurawki. Proso podzielone na 3 ma dodać lekkości. Dereń, jak się zadomowi to zostanie od dołu przycięty i będzie prowadzony na wąskie drzewko. Powinno się udać bo gałązki rosną mu pionowo ładnie do góry. Kwitł obficie bo ma bardzo dużo owoców. Ciekawa jestem jego przebarwienia jesiennego. Rabata jest wersją typowo letnią ze sporą ilością słońca popołudniowego. Na wiosnę chcę tam wsadzić tulipany.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 08:21, 07 sie 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
April napisał(a)
Iwona, rozwaliłaś mnie na łopatki. Myślałam że ja jestem "bohater domu" bo robię męskie roboty w domu i ogrodzie. Ale ty przebiłaś ekipy specjalistów Jesteś nie tylko bohaterem ogrodu, jesteś moim bohaterem Podziwiam, nie ważyłabym się chyba na to
Kibicuję i podglądam dalsze brawurowe posunięcia

ps. Jedziesz w sobotę do ZP? bo bym się wybrała ale samej jakoś tak "nienaturalnie"
Jola, na razie samochodu nie mam bo tym czym jeżdżę to bym tak nie nazwała i sama nie wiem gdzie w sobotę będę

Jedyne co miałam obawy to, że tego młota nie utrzymam w ręku bo to i 7,5 kg wagi i drgania ale w sumie to pikuś się okazała praca. Pani Pikuś Głupia byłam, że wcześniej nie kupiłam bo mam miejsca gdzie podlewki krawężników zrobili mi w rabatach bardzo słuszne i dłutkiem próbowałam ale to syzyfowa praca. A tu myk myk i po sprawie. Łatwizna.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 08:28, 07 sie 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Zana napisał(a)
Iwonka, o booooszszsze. Podpisuję się pod tym co napisała April
hehe, tak to w życiu bywa, że trzeba się dziwnych prac podejmować jak eM emeryt po zawale
A serio to ja takich prac się nie boję ale wolę pracę z drewnem. Może jakoś po ojcu mi to tak zostało bo był stolarzem.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 08:35, 07 sie 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Helen napisał(a)
Iwonka, szacun po prostu. Ja do takich prac zawsze kogoś wołam, a Ty zakasujesz rękawy i działasz. Też będę podglądać.
jakby trzeba było podmurówkę rozwalać to bym się nie podjęła ale to był tylko chudziak... Do ciężkich i specjalistycznych prac też biorę fachowców.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 08:37, 07 sie 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
mrokasia napisał(a)
Matko i córko!!! Aleś się zawzięła, brawo!
Jesteś wielka . Tu zamieszka dereń???
pod niego cała ta robota była robiona już mieszka. Mam nadzieję, że dobrze mu tu będzie.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies