Dame Judi Dench (AUSquaker), chciałam ale nie było
Ja miałam tak wąż pociągnięty przez rabatę. eM zrobił z rurki takie długie U i tym przymocował go do ziemi,jak wsuwką do włosów. Za rabatą można było już tym wężem wywijać na wszystkie strony
Aprilku, czy to o to chodzi? No fajne ustrojstwo . Buziaki dla wszystkich na okoliczność poniedziałku i deszczu!!!
Parę z tej listy to bym jeszcze chciała... Tylko chcieć to se mogę na razie...
żeliwne są w ofercie ale cena z kosmosu, kiedyś w TK Maxx upolowałam i sobie święto zrobiłam, ale moje dziecię ciągle mnie straszy co będzie jak na to się przewrócę...
Fajne U mnie leje, fajnie bo susza ale boję się o moje pomidorki w gruncie, żeby czegoś nie złapały...tfuuu
ja chyba też coś w tym roku zamówię z róż, choć jeszcze nie zaplanowałam co gdzie.. jedną nawet mam z Twojej listy
Iwonko, co do Twoich rabatowych dylematów- myślałaś może o jakiejś kalinie w wersji nana lub lilaku meyera? Jakie różyczki zamówiłaś?
Łał, sporawy
Fiu, fiu, niezłego przystojniaka przytuliłaś . Musisz go doturlać