Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Przerwa na kawę...

Przerwa na kawę...

inka74 23:04, 02 paź 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Gosiek33 napisał(a)
Bardzo ładny, jakoś na kwiaty nigdy specjalnie nie czekam, dla mnie zmienna kolorystyka liści i liście zimą to największa ich zaleta. Curly Red bardziej wrażliwy, zachwyacałam się piękną sadzonką w szkółce ale w końcu oprzytomniałam
mam nadzieję, że ten wykaże się odpowiednią wytrzymałością. Na razie wsadzę go na poszerzonej rabacie z bukiem zamiast berberysa. Dobrze, że cięcie podobno znosi dobrze.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 23:06, 02 paź 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
April napisał(a)


Ładny egzemplarz
Jesteś niesamowita w tym szaleństwie zakupowym
ale już opcja zapłocia tylko wchodzi w grę z większymi elementami
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 23:09, 02 paź 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
kwartet napisał(a)
Sassafras albidum skąd ty takie cuda bierzesz ? I widzę że zapłocie nie zna ani dnia ani godziny.
tego akurat kupiłam w Kobyłce tam gdzie byłyśmy na wiosnę. Niecałe 70 zł taki pod 2 metry. I tylko dlatego go wypatrzyłam bo się czerwienił. 1 sztuka była. Ale w tej drugiej szkółce obok mnie mają też różne holenderskie wynalazki i podobno ta twoja parocja też tam była.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Tamaryszek 23:33, 02 paź 2019

Dołączył: 21 sie 2012
Posty: 430
Fajne te Twoje nowe nabytki. Kiścień cudny, kiedyś miałam ich kilka w ogrodzie. Chyba miały za sucho, były słabe i zmarzły. Nie dałam rady przeczytać wszystkiego, ale chyba ogrodowe zakupy robisz często, skoro zapomniałaś, że masz klon ginnala. Nawiasem mówiąc, moje marzenie niespełnione.
____________________
Pozdrawiam , Tamaryszek http://www.ogrodowisko.pl/watek/3042-wizytowka-moj-swiat
inka74 06:07, 03 paź 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
nicol21 napisał(a)
Widoki bardzo fajne. A i parę zdjęć edukacyjnych też się przyda Dzięki za dzielenie się.
cieszę się
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 06:12, 03 paź 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Anda napisał(a)
Leucothoe to wg mnie przede wszystkim liście. One lubią dość wilgną glebę. Twoja odmiana rozprzestrzenia się wolno przez odrosty. Fajnie przykrywa glebę.
Curly Red mamy w szkółce i jest fajna. Listki ma tak sztywne, że prawie ze plastikowe. Żadne szkodniki jej nie lubią
u mnie będzie miał wilgoci sporo. Mam nadzieję że on nie jest mocno ekspansywny. Najwyżej sadzonki dla dziewczyn będą Curly może kiedyś do donicy kupię. Przydatne informacje. Dzięki!
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 06:17, 03 paź 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
mrokasia napisał(a)
Stewartia - mniam, ładna forma, rzeczywiście w sam raz na drzewko. A to drugie to cudo, muszę sobie wygooglać.
Ja muszę się teraz pilnować by sobie nie kupić samych przebarwiających się roslin .
ja mam braki w takich roślinach. Jak już coś się u mnie przebarwia to na żółto. Choć miało na czerwono - ambrowiec mi taki numer wycina i mam żółty na żółtym (domu). Umbry też żółte na tle buszu z czeremchy za płotem są niewidoczne.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 06:18, 03 paź 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
galgAsia napisał(a)
Kasia, samych przebarwiających się to nie - ale tak co drugie... Albo dwa na trzy
ja bym chciała co 10-te - z tych co już mam
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 06:23, 03 paź 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Bardzo ciekawe nabytki. Ten kiścień mi się spodobał.
nabytki z serii uzupełniających braki w jesiennym wybarwieniu ogrodu. Zobaczymy, jak to z nimi będzie.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
inka74 06:35, 03 paź 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Tamaryszek napisał(a)
Fajne te Twoje nowe nabytki. Kiścień cudny, kiedyś miałam ich kilka w ogrodzie. Chyba miały za sucho, były słabe i zmarzły. Nie dałam rady przeczytać wszystkiego, ale chyba ogrodowe zakupy robisz często, skoro zapomniałaś, że masz klon ginnala. Nawiasem mówiąc, moje marzenie niespełnione.
dziękuję. Ja do kiścienia pierwszy raz się przymierzam. Jak nie spróbuję - nie będę wiedziała co i jak. Zakupy są choć miejsce już się wykończyło. O ginnalu zapomniałam że to on bo bardziej utkwiła mi nazwa tatarski w głowie ostatnio też zakręcona jestem innymi sprawami i ogród schodzi na ostatni plan. Choć to mój najlepszy poprawiacz humoru i odstresowywacz. Może nie najtańsza opcja ale jaka przyjemna. Brakuje mi grzebania w ziemi ot tak dla przyjemności
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies