AnnaCh napisał(a)

Pewnie, że wolno nie rosną, tylko potrzebują więcej czasu na ukorzenienie, czasem nawet dwa lata. Jak już załapią i mają dobre warunki, to rosną jak szalone
Tylko nie dawaj im ziemi kwaśniej, nie lubią i Toszka specjalistka od cisów pisze, że powinno się dołek do posadzenia wykopać co najmniej dwa razy taki na szerokość i głębokość, a najlepiej jeszcze więcej, niż były w doniczce, żeby korzenie miały gdzie się rozrastać.

Dzięki za porady, skorzystam z nich i ja

dziewczyny dziękuję za cenne rady na pewno je wykorzystam
Właśnie dobrze ze Aniu piszesz o sadzeniu cisów bo myślałam ze sadzić je należny do kwaśniej ziemi a tu o dziwo nie. Później bym się dziwiła dlaczego nie rosną Jeszcze raz dzięki w samą porę trafiłaś z tą informacją

Daj im papu w postaci kompostu

Aniu nie zapomnę dodać chociaż dzisiaj byłam w szkółce i gdy zobaczyłam te moje cisy to mina mi zrzedła są bardzo małe - zamówiłam 25 sztuk a mam około 10 metrów do obsadzenia. Teraz myślę czy jeszcze raz tyle samo sztuk zamówić czy wymienić na większe możne inną odmianę? te niby to Wojtki pani mi powiedziała ze lepiej zostawić te mniejsze bo większe będą kosztować po 40 zł Cisy maja rosnąc przy plocie Chociaż akurat w tej szkółce
maja raczej małe rośliny. Cisy maja rosnąc prze ta zielona siatką w głębi

Małe urosną
Niektórzy sadzą co 40 cm, niektórzy co 70, więć 25 sztuk na 10 metrów powinno być ok Można jeszcze dać mączkę rogową.

To mnie pocieszyłaś
dzisiaj jadę po cisy zobaczę jak to wyjdzie jak będzie źle wyglądać to dokupię więcej sztuk.
A o co chodzi z tą moczka rogową? pierwszy raz słyszę

Czyli cisy, super

jeszcze w temacie sadzenia cisów to ja myślę ze 40 cm do dobra odległość ich sadzenia. Na zdjęciach które są na forum widziałam ze są sadzone blisko siebie nawet jeden obok drugiego - myślę o takich małych oczywiście dzisiaj się okaże na jaka odległość będzie u mnie
Jak praca będzie wykonana to pokaże a wy ocenicie

Tak na szybko: http://www.ogrodowisko.pl/watek/5551-maczka-rogowa
A i cisy nie lubią być za głęboko posadzone, tak jak rosły w doniczce. I żeby nie przyszło Ci do głowy wykładać koło nich matę, bo będzie po nich.
Czekam na fotki i będę kibicowała Twoim maluchom. Sama też mam maluchy

Tak Irenko się ciesze ze dzisiaj po nie jadę
Wczoraj wysadziłam tę tuje która rosła przed domem a Danusia zasugerowała aby ja przesadzić. Wysadziłam tez dwie pozostałe które rosły za blisko domu idąc za dorada Danusi tuje w moim ogrodzie będą rosły tylko przy ogrodzeniu a z tymi nie chciałam czekać aż będą jeszcze większe