Elu,moje hiacynty tylko łepki nad ziemię wystawiły i jakby zamarły,koniec.A żonkile zaczęły już w styczniu wychodzić i zakończyło się to katastrofą Dlatego śledzę wątki i chociaż u innych sobie podglądam jak kwitną
Na pierwszym zdjęciu jest śledziennica a na drugim PIŻMACZEK wiosenny.Faktycznie pierwszą nazwę podałam złą co wynikało ze sposobu podpisywania roślin w atlasie gdzie podano na jednej stronie zdjęcia a na drugiej podpisy i stad ta pomyłka.Teraz juz będzie dobrze.Pozdrawiam.
Tulipany masz piękne!
Moje hiacynty wyglądają jeszcze gorzej niż twoje Elu - praktycznie ich nie ma:/ jakieś niedobitki pochowane, a reszta wymrożona:/ ciekawe czy coś z nich zostało czy gniją?? W styczniu miały tak ze 2 cm, a potem zmarzły ponad 40 sztuk :/
Bogdziu, no to gratulacje rozwiązałaś zagadkę dotyczącą piżmaczka ! ale rzeczywiscie to raczej niepozorna rzadkość u nas... ale byłaś cierpliwa i wynik jest ! ... ja po tych pierwszych poszukiwaniach juz zrezygnowałam...
Ja od razu dobrze znalazłam tylko ponieważ podpisy nie były na tej samej stronie to pomyliłam podpis, potem nie zaglądałam tutaj bo byłam pewna ze jest dobrze a dzis patrze a tu piszecie że to nie ta roślina no i tylko poprawiłam swój błąd a sledziennicę zapamietałam jeszcze jako dziecko bo zawsze się roślinami interesowałam .Do cierpliwych absolutnie nie należę o czym nawet swiadczy ten błąd bo za szybko i niedokładnie działam.