Siniaczek całkiem gustowny choc pewnie wolałabys go nie miec , widoki piękne i mnie tez nieznane. Róze za to przecudne no i Ty jak zwykle ślicznie wyglądasz.
No właśnie ja niby blisko i też tych okolic niw znam. A ta woda to też gdzieś tam niedaleko? Fotki świetne i wycieczka super, siniaków nie zazdroszczę
Róże śliczne i przetaczniki....
Bogdziu kiedy znajdziesz czas na kawkę u mnie?, zabytek u nas w Nowym Bedoniu Kochanowskich, a woda to Justynów, teraz ładnie wszystko oczyścili i można super odpocząć, oraz zrobić skrót do Andrespola.