No i stało się jako,że dziś nie ma upału , musiałam obciąć te moje choiny , powiem tak szału nie ma , d..y nie urywa

, to stożków to im trochę brakuje

i to nawet dużo, ale od czegoś trzeba zacząć , myślę , że będę je korygować , jak stwierdzicie, że tniemy mocniej to.... się okaże zaczynamy , w zamierzeniach ma być to ozdoba ogrodu haha koń by się uśmiał
przed
po
no ta choina , krzywa jak jasny gwint

nijak nie mogłam zdjąć miary
przed
po - tu coś musi urosnąć, tam coś trzeba będzie przyciąć