i tu jeszcze parę portretów-drobnica






i najważniejsza ryba w mieście

i dość o akwarium

Madziu piękne akwarium macie , roślin też widzę że sporo tam jest.
Pewnie stoi w centralnym punkcie w domku, takie cudo na to zasługuje.
U pysi testowałam już różne roślinki, kryptokoryny, anubiasy, valisnerie, wszystkie podobno nie do ruszenia, niestety moje pyszczaki wciągały wszystko.

Ci się stało z klonami?

klony wymyło w zeszłym roku w sierpniu. Przyszła ulewa i wypłukało normalnie, zadusiło korzenie i już.

Kaisia napisał(a)

"Ogród nie tylko Lawendowy".

Jakże mi się podoba ten tytuł

prawie jak ... nie tylko bukszpanowy

co do akwarium, choć Magdalena zakazała, to się pochwalę, że ja też miałam pyszczaki ! było to akwarium w ścianie, uwielbiałam je ! ale mieliśmy tylko skały i pyszczaki potem zamieniłam na .... paletki ! widok bajka, a mój M nieszczęśliwy, że .... nuda! nic się nie dzieje..... żadnych bójek, ganiania itd. hehe
Chyba znów trzeba zrobić akwarium

ej Anula chwal się. Wiesz, ja też tęsknię za pyszczakami, u nich zawsze się coś działo ciekawego-jak nie gody to podbite oko, a tu tylko siąść w fotelu i chrapać
A wogóle to czegoż Ty dzisiaj tak oficyjalnie?

Będzie super tytuł

a akwarium fajnie

hehe, no nie oficjalnie Madziula! tak mi się napisało, a imię masz piękne w każdym brzmieniu
mnie brakuje naszych rybek i chyba, jak będę robic gabinet, nie omieszkam znów w szafie zprojektowac akwarium