Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną

Rojodziejowa 23:19, 04 sie 2016

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10586

Tylko tak się jeszcze zastanawiam na tym żółtym kolorem... Jakoś nieszczególnie mnie kurczę kusi...

Wiem, że super wygląda z fioletem, ale może by tak jednak z niego zrezygnować? Czym wtedy zastąpić przywrotnik?

____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago

Toszka 23:34, 04 sie 2016

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

mostrzowski dobór kolorów

powiem szczerze, że nie jestem fanką jałowców - kłują, czernieją od spodu i panoszą się bez składu i ładu. Jeden plus - zimą zielone.

Przemyśl berberysy - np.green carpet (kłuje jak czort, to fakt, ale jesienny spektakl wart poświęcenia

) lub jakieś kolumnowe jako wyższy akcent.

Podpowiadam tylko mozliwości. Aranżacja w twoich rękach

Stipa super wygląda nie w rządku tylko wsadzona tu i tam.
Dodatkowo jako poduchy zimozielone może rosnąć tymianek, macierzanka i... melisa jako pachnący, niestety nie zimozielony, ale latem wspaniały akcent.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

Toszka 23:36, 04 sie 2016

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

Rojodziejowa napisał(a)

Tylko tak się jeszcze zastanawiam na tym żółtym kolorem... Jakoś nieszczególnie mnie kurczę kusi... Wiem, że super wygląda z fioletem, ale może by tak jednak z niego zrezygnować? Czym wtedy zastąpić przywrotnik?

Posadź go na próbę - wierz mi, zakochasz się

Liście są bombowe

Inna sprawa, że te kwiaty trzyma najwyżej dwa tygodnie.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

Johanka77 06:47, 05 sie 2016

Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628

Do góry

Wy planujcie Dziewczyny, a ja podgląm

Moja skarpa wciąż w tozsypce.

____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień

Johanka77 06:48, 05 sie 2016

Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628

Do góry

Rojodziejowa napisał(a)

Tylko tak się jeszcze zastanawiam na tym żółtym kolorem... Jakoś nieszczególnie mnie kurczę kusi... Wiem, że super wygląda z fioletem, ale może by tak jednak z niego zrezygnować? Czym wtedy zastąpić przywrotnik?

Mam to samo. Nie podoba mi się

____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień

Rojodziejowa 09:12, 05 sie 2016

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10586

Do góry

Johanka77 napisał(a)

Mam to samo. Nie podoba mi się

Powiedzmy tak: jak patrzę na inspiracja, albo u kogoś na to połączenie, to potrafię docenić urok i to, że to się tak ładnie komponuje, ale nie czuję tego żółtego u siebie. Ale te liście faktycznie ładne są u tego przywrotnika. Moze spróbuję, tylko kwiaty będę ścinaś wcześnie

Nie przeszkadza mi natomiast takie żołte ulistnienie jak np. w trzmielinie, choć też chwilę mi zajęło, żeby się do niej przekonać.

Toszka napisał(a)

powiem szczerze, że nie jestem fanką jałowców - kłują, czernieją od spodu i panoszą się bez składu i ładu. Jeden plus - zimą zielone.

Toszko no cóż... ja tych jałowców też jakoś szczególnie nie kocham, ale po pierwsze sadzone w czasie, kiedy mój ogród to miały być tuje+trawnik. Poza tym gdzie nie szłam, to wszędzie jak mówiłam skarpa, to pierwsze co to jałowce rzucali. Ale jednocześnie ta zieleń o każdej porze roku mi bardzo odpowiada.

____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago

anna_t 09:31, 05 sie 2016

Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459

Do góry

oj Asia żebys Ty sobie z tą skarpą wiecej roboty tylko nie narobiła, ja bym została przy jałowcach i irdze jak u Navi...zobaczysz ile ogrod cię będzie absorbował a tu jeszcze skakanie po skarpie sobie dokladasz...
w dobrej intencji to piszę, nie gniewaj się tylko

____________________
Ania Nowocześnie z różanką

Rojodziejowa 09:38, 05 sie 2016

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10586

Do góry

anna_t napisał(a)

oj Asia żebys Ty sobie z tą skarpą wiecej roboty tylko nie narobiła, ja bym została przy jałowcach i irdze jak u Navi...zobaczysz ile ogrod cię będzie absorbował a tu jeszcze skakanie po skarpie sobie dokladasz...
w dobrej intencji to piszę, nie gniewaj się tylko

Ja nie z tych co się obrażają, więc jak tylko chcesz coś napisać, to pisz.

Aniu ja właśnie na razie to nie mogę nigdzie poszaleć, czekam jak głupia na murki, żebym mogła coś wsadzić, więc na razie się wyżywam na skarpie. Jak mnie będę wkurzać, to się wytarga i już, ale taka zielono czarna mnie najzwyczajniej w świecie irytuje.
I trochę też podeszłam do tematu tak, że: wiem, że skarpa to zazwyczaj skazana jest na te same rozwiązania, tj.płożące irysy, irgi, berberysy, ale o ile by było fajnie jakby się udało zrobić coś czego nie ujrzę na każdej skarpie, obok której przejeżdżam

Dziś muszę kolejną część drabiny dostawić, bo nie dałam rady irgi posadzić.

____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago

Toszka 10:06, 05 sie 2016

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

no widzisz, z podobnych pobudek walczę o tą twoją skarpę - byle by nie wyglądała jak przy autostradzie

I jestem pewna, że skarpa będzie rozwojowa

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

Rojodziejowa 10:16, 05 sie 2016

Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10586

Do góry

Toszka napisał(a)

no widzisz, z podobnych pobudek walczę o tą twoją skarpę - byle by nie wyglądała jak przy autostradzie
I jestem pewna, że skarpa będzie rozwojowa

no jakby się udało uzyskać efekt "dobrze, że mam skarpę, bo by nie było tak ładnie" ... marzenie

____________________
Asia (małopolskie, okolice Brzeska) * Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną * Lurie Garden * Navy Pier * Ogród Botaniczny w Chicago