Kasiu, zaczęło się od poszukiwania zwykłych. A potem jakoś tak wyszło, że dotarłam do takiej wersji... W międzyczasie przyszło również spore wahanie, ale już była zamówiona i zaliczka wpłacona

Teraz muszę trochę się jeszcze podszkolić, żeby to hulało jak trzeba. Ale jak w tym roku nie będzie efektów, to na rok już może będę
mądrzejsza
Maglesko, no coś mi to idzie jak krew z nosa. Kila rzeczy dzieje się rownolegle i nie mogę nadążyć