Dzień dobry. Jak zwykle przysiadłam z kawą, bo tylko wtedy mam czas poczytać co u Was.
...) )
...( (
("""""")o
'''''''''''''''''''
Potem, gdy wyjdę grzebać w ziemi, nie będę już miała czasu na taki relaks.
Coraz gorzej z moimi plecami. Nie tylko kładę się z bólem, ale i z bólem wstaję z łóżka.
Dzisiaj przyjrzałam się moim klonom i dwa z nich trochę oberwały zimą, ale odbijają listki, więc powinno być dobrze. Nie wiem, co mogłabym dla nich zrobić, żeby im było lepiej? Cień troszkę pergolą im robię, nie podlewam po liściach, żeby nie poparzyć, macie jakieś rady, żeby je wzmocnić? Gałązki wyschnięte przytnę, chyba już więcej nie obeschną.
No i moja wierzba Hakuro oberwała zimą. Od strony wiatrów obumarła i teraz zastanawiam się czy ją całą obciachać czy tylko tę jedną stronę? Nie chciałabym jej wyrzucać. Ja się tak przywiązuję do moich roślin. No ale tak nie może zostać. Nie wygląda za ładnie

Co sądzicie?