U Ciebie też ładnie wiosennie

Wiesz Mirella, stwoerdzilam, że marzec już za 2 dni, pogoda do połowy marca ma być taka sama czyli na plusie wiec...ciachnelam jednego berberysa. Mam takiego krzaczastego, nie znam nazwy i postanowilam zaryzykować. Drugiego ciachne później i zobaczę, który lepiej to zniesie

Ciachnelam go o połowę. Nie wiem co będzie

I u mnie dziś berberysy przycięte

malgol napisał(a)

Aniu, ja już chyba śniegu bym nie zniosła, brr.
A zakupy robiłam w Piasecznie, właściwie pod Pisecznem .Nazwe mogę na priv podac bo tu chyba nie wolno

Dzięki, jeżeli ta nazwa zaczyna się na A to chyba wiem, którą odwiedziłaś

Tak, na A... a co znasz ją? Co myslisz?

To w moich stronach byłaś

A widzisz Aurelia! Tak, byłam u Ciebie

Nie wiem gdzie szukać Toszki, bo chciałam spytać ja o te moje nieszczęsne berberysy wysokie. Ile je ciachac?
Skacze po wątkach i juz nie wiem gdzie pisała o berberysach. Pamiętam, że o tych niskich a ja o te wysokie chciałam spytac
Help, Toszko!

malgol napisał(a)

Tak, na A... a co znasz ją? Co myslisz?

Znam, ale tylko teoretycznie. W tym roku mam zamiar wreszcie do niej dotrzeć, na drzewa się zasadzam