Witaj SylwiaJa też chorowałam, co prawda to nie grypa była, ale trzymało mnie tydzień. Dobrze ,że pogoda kiepska była to nie żałowałam, że siedzę w domu. A zaprawiłam się pracując w ogrodzie , w niedzielę po Gardenii.
Dobrze ,że wyzdrowiałaś bo pogoda się robi w końcu wiosenna
Powiem Ci Patrycja, że gdy sa w dużej kępie , nie takiej jak teraz moje to faktycznie sa bardzo ładne Polecam, tylko kolor troszkę trudny do zestawień z innymi roślinami. Trzeba spytac Danusię z cym je najkorzystniej łaczyć
Juzia, no kopie bo one takie duże już że zaraz będzie za późno na adzielenie. Róże mają liście, normalne, nie pąki! Jutro przesadzam bo wszystko szaleje
Jola, ja Matrone też dlatego przesadzalam. Za dobrze miała i była wybujala i zielona. Mus na słońce i do piachu wywalić