A ja mam dziś pod górkę - leje deszcz . Miałam w planach sadzenie, m.in. jarząbków Bardzo chcę je zobaczyć posadzone . Jakie masz odstępy miedzy nimi? myślałam o 2m - będzie dobrze?
____________________
AsiaOgród bez reguł
Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
A co z tą różanką przy tarasie nie tak? Baty puściły?
Właśnie sobie zdałam sprawę, że chyba nie byłam u ciebie w tym roku ot tak na spontaniczną kawę na 5 minut tylko raz wiosną, z Basią. Strasznie ten rok się skurczył z czasem. Stęskniłam się za naszymi pogaduchami na tarasie...
A my wczoraj spuściliśmy i zakręciliśmy już wodę, deszcz by się przydał. Niestety w prognozach tylko ochłodzenie, raczej bez deszczu.
No miałam zmierzyć odstępy między jarząbkami i zapomniałam. Ale wydaje mi się, że 1,5 metra jest pomiędzy nimi.
No baty niemiłosierne, Dieter Mueller na 2,2 metra a Herzogin Christiana troszkę mniejsza. Wkurzają mnie bardzo. A w ogóle to strasznie kiepsko z tymi różami, słabo kwitną, jakoś wcale nie przyrastają. Dostały na wiosnę masę kompostu i obornika. I co? I guzik! Jedyna Pashmina kwitła całkiem ok., ale za to została całkiem zeżarta przez hakone. Dochodzę do wniosku, że wszystko tam muszę zmienić.
A na dodatek Umbra mi chyba choruje.
To fakt, ten sezon minął jakoś błyskawicznie, nie było się kiedy spotkać. Trzeba to w przyszłym roku koniecznie nadrobić!
A Dieter owszem, chce jeszcze zakwitnąć, ale na wysokości prawie dwóch metrów. No głupek normalnie
Mimo danego sobie słowa, że absolutnie, ale to absolutnie nie zwiększam stanu dołowanych doniczek, nie mogłam się oprzeć.
No jak zobaczyłam te listeczki, to wymiękłam i dwa krzaczki przygarnęłam
Fothergilla gardenii Carolina, ponoć nie rośnie ogromna, tak ok. 80 cm i to by było ok. Nie znam się kompletnie, ale mam nadzieję, że te pączki to pączki kwiatowe na przyszły rok. Drugi krzaczek całkiem łysy, ale obsypany takimi pączkami.