Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z rzeźbą

Zana 13:32, 27 paź 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
KasiaBawaria napisał(a)
Tego jarzaba widzialam ostatnio w jakims przedogrodku i przepieknie sie wybarwil.


Tak, ich wybarwienie jest cudowne i znalazłam miejsce jeszcze dla trzech sztuk.

Szałwia też jeszcze się nie poddaje i ma jakieś pojedyncze kwiatki

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 13:33, 27 paź 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
tulucy napisał(a)


ooo właśnie - może mnie ze sobą wziąć????


na Waszą odpowiedzialność

____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
galgAsia 13:41, 27 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
A ja mam dziś pod górkę - leje deszcz . Miałam w planach sadzenie, m.in. jarząbków Bardzo chcę je zobaczyć posadzone . Jakie masz odstępy miedzy nimi? myślałam o 2m - będzie dobrze?
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
inka74 13:43, 27 paź 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15022
A co z tą różanką przy tarasie nie tak? Baty puściły?

Właśnie sobie zdałam sprawę, że chyba nie byłam u ciebie w tym roku ot tak na spontaniczną kawę na 5 minut tylko raz wiosną, z Basią. Strasznie ten rok się skurczył z czasem. Stęskniłam się za naszymi pogaduchami na tarasie...
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
Zana 13:47, 27 paź 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
mrokasia napisał(a)


Ja Ciebie wezmę nawet bez pozwolenia .


Normalnie spisek knujecie

Lady U dopiero w przyszłym roku doczeka się miejscówki. Na razie morduje się zadołowana od ubiegłego roku, ale w przyszłym ją podzielę.


____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 13:49, 27 paź 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Makusia napisał(a)
Jak tam Pan Jarząb? Moje podlotki pozrzucały już liście. Mam nadzieję, że to kolej rzeczy, a nie, że padły trupem...


Moje też już łysole, tak więc wychodzi na to, że to stan normalny.



____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 13:52, 27 paź 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Kasia_CS napisał(a)


Kasia, Łucja.. jak coś będzie grane to głośno krzyczeć


A krzyczcie sobie. Zanim nie zakopię i nie obsadzę ubiegłorocznego dołu to nie ma szans na wizyty


____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 13:56, 27 paź 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
galgAsia napisał(a)
A ja mam dziś pod górkę - leje deszcz . Miałam w planach sadzenie, m.in. jarząbków Bardzo chcę je zobaczyć posadzone . Jakie masz odstępy miedzy nimi? myślałam o 2m - będzie dobrze?


A my wczoraj spuściliśmy i zakręciliśmy już wodę, deszcz by się przydał. Niestety w prognozach tylko ochłodzenie, raczej bez deszczu.
No miałam zmierzyć odstępy między jarząbkami i zapomniałam. Ale wydaje mi się, że 1,5 metra jest pomiędzy nimi.


____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 14:02, 27 paź 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
inka74 napisał(a)
A co z tą różanką przy tarasie nie tak? Baty puściły?

Właśnie sobie zdałam sprawę, że chyba nie byłam u ciebie w tym roku ot tak na spontaniczną kawę na 5 minut tylko raz wiosną, z Basią. Strasznie ten rok się skurczył z czasem. Stęskniłam się za naszymi pogaduchami na tarasie...


No baty niemiłosierne, Dieter Mueller na 2,2 metra a Herzogin Christiana troszkę mniejsza. Wkurzają mnie bardzo. A w ogóle to strasznie kiepsko z tymi różami, słabo kwitną, jakoś wcale nie przyrastają. Dostały na wiosnę masę kompostu i obornika. I co? I guzik! Jedyna Pashmina kwitła całkiem ok., ale za to została całkiem zeżarta przez hakone. Dochodzę do wniosku, że wszystko tam muszę zmienić.
A na dodatek Umbra mi chyba choruje.

To fakt, ten sezon minął jakoś błyskawicznie, nie było się kiedy spotkać. Trzeba to w przyszłym roku koniecznie nadrobić!

A Dieter owszem, chce jeszcze zakwitnąć, ale na wysokości prawie dwóch metrów. No głupek normalnie


____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 14:06, 27 paź 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Mimo danego sobie słowa, że absolutnie, ale to absolutnie nie zwiększam stanu dołowanych doniczek, nie mogłam się oprzeć.
No jak zobaczyłam te listeczki, to wymiękłam i dwa krzaczki przygarnęłam

Fothergilla gardenii Carolina, ponoć nie rośnie ogromna, tak ok. 80 cm i to by było ok. Nie znam się kompletnie, ale mam nadzieję, że te pączki to pączki kwiatowe na przyszły rok. Drugi krzaczek całkiem łysy, ale obsypany takimi pączkami.



____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies