Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z rzeźbą

Helen 10:14, 19 sty 2020


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8309
Mnie się też te donice z zawartościami podobają, oczywiście do tamtejszych widoków
____________________
Helen - Hortensjowo
Zana 11:53, 19 sty 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Roma doczytałam u Ciebie o doniosłym i podniosłym wydarzeniu. Gratulacje jeszcze raz

Sylwia no tak mnie pogoniłaś, że dobra, no wstawię, choć opór wielki mam. Fotka z połowy listopada, jeszcze w trakcie prac. Głównej rudery już nie ma, aktualnie nie ma też tych resztek zabudowań po lewej stronie. Ostał się ino mur i dom sąsiadów za murem. Zniknęło wszystko co rosło za płotem. A moje świdośliwy już w stanie bezlistnym. Pod siatką widać żywopłocik z ostrokrzewu, o który pytałaś (o ile go tam w ogóle dojrzysz).



A siatka dalej nie wymieniona, choć eM się tak zaklinał, że w tym roku to już koniecznie. No ale wiadomo, że jak facet mówi, że coś zrobi to on to zrobi i nie należy mu o tym co pół przypominać.
Oczywiście są od tej reguły chwalebne wyjątki.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 11:59, 19 sty 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Reniu byliśmy na Lanzarote. Polecam, aczkolwiek to specyficzna wyspa.

Irenka odczucia Twe podzielam

Iwonka zdecydowanie wolę naszą roślinność. Bujniejsza, o wiele bardziej różnorodna. Tam lasu nie uświadczysz. Do każdej roślinki doprowadzona rurka z wodą, deszcz pada tam tylko kilka razy w roku.

Zuza ja nie jestem wielbicielką katktusów, więc wiesz.... Owszem robią wrażenie takie ogromne, ale jak dla mnie do podziwiania na chwilę.

Helen słuszna uwaga, do tamtego klimatu pasują idealnie Ale wolę nasze bardziej zwiewne roślinki.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 12:22, 19 sty 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Czytam na wątkach, że już wiele z nas łapki świerzbią do prac ogrodowych. Zima jaka jest każdy widzi, aura wręcz zaprasza do ogrodów.
Mnie też już to i owo chodzi po głowie. Plany jak co roku mam ambitne. I zapewne jak co roku wykonam połowę, zdecydowanie jeżeli chodzi o ogród jestem niepoprawną optymistką.
Na pierwszy ogień pójdzie jednak praca niezbyt przyjemna: wycinka.
No niestety trzeba wyciąć wiśnię Umbrę, starą magnolię no i jarząby (zdecydowałam, ze usunę wszystkie trzy, nie będę ryzykować. Prawdopodobnie dwa pozostałe też już są zarażone). Prawdopodobnie za tydzień będziemy "rżnąć".

No i refleksja dotycząca rabaty przytarasowej: niestety róże się nie sprawdziły. Będę zmieniać. Wstępny plan jest na niskie hortensje (myślę o Little Lime), azalie japońskie, hosty, trawki, jarzmianki, paprocie. No i ostaną się kuleczki Miriam. Wymieniłabym chętnie na cisowe, ale pod całą resztę podłoże trzeba zakwasić, cisowe miałyby przechlapane.

W związku z tym będę miała róże do wydania.
Na pierwszy ogień idą: 2 sztuki Dieter Mueller (czy ja ich przypadkiem już April nie obiecałam?), 2 sztuki Herzogin Christiana, 1 sztuka Schoene Maid.
Chętni mogą się zgłaszać, ale pocztą nie wysyłam.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
inka74 12:40, 19 sty 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15032
No powiem ci że ja bym płot drewniany jednak mimo wszystko postawiła... Albo taki jak na froncie albo gotowe panele przynajmniej. Rudera jednak ciekawsza była jako tło.

A z niskich hortensji takich bardziej delikatnych sprawdziła mi się Bobo.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
jolanka 13:15, 19 sty 2020


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16448
Łoł Demolka za ogrodzeniem robi wrażenie. No popatrz, jak to można się do czegoś przyzwyczaić, jeszcze trochę a polubiłabyś tę ruderę haha
Masz priv. Buziaki
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Margerytka40 13:46, 19 sty 2020


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Woow Aniu, to się trochę podziało. Jakże zrozumiałe są dla mnie chwile, gdy z zasięgu wzroku ginie jakaś maszkara a ja sobie myślę czy nie lepiej było przed. To tylko przyzwyczajenie. Wkrótce będzie pięknie
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
Wiolka5_7 14:14, 19 sty 2020


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20496
Wow ,ale demolka za płotem....
Też bym na szybko płot drewniany postawiła,bo żywopłot za nim urośnie...

Drzew do wycinki szkoda no,ale jeśli chorują...
Też mnie rączki świerzbią do prac w ogrodzie...ale jeszcze chwilę się wstrzymam...
no może seslerie pociacham...

Wszystkiego Dobrego Aniu w Nowym Roku !

Pozdrawiam
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
dominika_ 17:44, 19 sty 2020


Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 3697
Witaj Anulka ależ zmiany
____________________
Dominika - Nadchodzi wiosna-czas na ogród
Zana 18:25, 19 sty 2020


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
Iwonka no niestety masz rację! Piszę "niestety" bo nie przepadam za tymi panelami drewnianymi. Na płot taki jak na froncie trochę szkoda mi kasy, w końcu do jest działka letniskowa. Na współudział sąsiada w kosztach ogrodzenia nie mam co liczyć. Ale coś z tym jednak trzeba będzie zrobić, dobrze by było jednak najpierw tę nieszczęsną siatkę wymienić. No mus eMa pogonić.
Bobo mam, jeszcze malutkie dwie sztuki, też mi się podobają. Tam bym potrzebowała trochę więcej, ale to nie problem dokupić. Pomyślałam o Little Lime, bo pod płotem z sąsiadami mam normalne Limki i byłoby tak kompatybilnie.

Jolanka no jak zobaczyłam to pustkowie to bez mała zawału nie dostałam. Po ruderze zaczął się już rozrastać bluszcz i tak jak piszesz, za jakiś czas pewnie bym polubiła zieloną ścianę za siatką. A teraz to porażka. Na priv odpisałam.

Asia ba, pięknie to by było gdyby to co za siatką było moje. Ale na to to raczej szanse bardzo nikłe są. Tymczasem ta pustynia mnie przeraża. Może jak się trochę zazieleni to będzie lepiej. W każdym razie moja rabata "ruderowa", która nie jest jakaś malusieńka, wydaje się nagle przy tej pustej przestrzeni za siatką taką tyci tyci malusieńką rabatką. Okropne wrażenie.

Wioluś dziękuję za życzenia i dla Ciebie też wszystkiego naj, naj, najlepszego. Serce boli na wycinkę, ale lepiej teraz mniej, niż tfu, tfu potem jeszcze więcej.

Domi zmiany niestety nie na lepsze, ale bądźmy optymistami. Buziam Kochana i wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia przede wszystkim
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies