Aniu zapytaj Danutę. Jak patrzę na foto, to wydaje mi się, że rzeźba powinna mieć jeszcze tło, bo troszkę zlewa się z zabytkiem, ale to z tej perspektywy.
Ja też mam jazdę na trawki, ale u mnie w stacjonarnych sklepach ciężko.
Irysy te z fotek dziś widziałam, naprawdę na zdjęciach wyglądają nieziemsko.
Dołek, ale działam codziennie.
Jak w niedzielę widziałam róże przy figurce to coś mi zgrzytnęło ale pomyślałam że wiesz co robisz i pewnie będzie oki, bo ja się przecież nie znam. Ale trawy to jest strzał ! Pooglądać przyjdę jutro, dziś z telefonu troszkę podglądałam
Zajrzałam do Ciebie po długiej nieobecności...i co widzę....szałwie
Uśmiechnęłam się pod nosem bo sama dziś je kupiłam, ale ciemno fioletowe.
Zmiany jednych cieszą, drugich denerwują...zwłaszcza jak wcześniej coś wypadło z rabaty....mam nadzieję, że Ty będziesz zadowolona...bo kompozycje robisz superaśne
Nieprawda, że Twoja wyobraźnia ułomną jest tylko to moje niezdecydowanie i 100 pomysłów na minutę. No i gdy zobaczyłam Twoje Nigry, to błysnęła mi myśl, żeby właśnie w szpalerze ustawić, by były widoczne od ulicy ponad tujami. 4-5 sztuk, nie pociągnięte do końca, tylko na odcinku. No i kombinuję, ale czasu mam dużo, więc zmieni mi się pewnie koncepcja nie raz