Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z rzeźbą

Ogród z rzeźbą

zoja 21:03, 30 cze 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Czekam jutro na info jak po burzach w Twoim ogrodzie.
Mam nadzieje, ze strat nie ma
Macham!
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Zana 22:00, 30 cze 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Mirelka no czytałam, że chcesz się ograniczyć, chociaż ja lubię Twój busz kolorowy. Ale rozumiem, bo co innego widzieć na zdjęciach a co innego w realu. Zresztą wszyscy przechodzimy etapy zmian upodobań. Ja posadziłam swego czasu żółtego wiąza wredei obok purpurowego buka i wydawało mi się, że to będzie pięknie razem. A teraz to mi tak zgrzyta, że jesienią wiąza mus przesadzić, gdzieś

Alicja bo to otoczenie (poza ruderą za płotem, która rzadko prezentuję) robi chyba najlepszą robotę

Kamilka wow, wow, ależ pochwał na mnie spłynęło. Normalnie puchnę z uczucia przyjemności

Iwonka doczytałam, że obie mają różowe pąki, więc u Ciebie pomyłka raczej wykluczona. Eisvogel zresztą dzisiaj sobie u Ciebie obejrzałam

Gosia u mnie takie warunki, że wszystkie róże maja półcień. Nawet trochę za dużo tego cienia, muszę sąsiada namówić, żeby swoje brzozy trochę przerzedził, bo podrosły chyba skubane i za długi cień rzucają akurat na moje róże. LI mam w dwóch miejscach. W jednym podsadzona jest molinią variegata (taka jaśniutka trawka) a w drugim (na półkolu) rosną na brzegu rabaty. Liatry też mam na tej rabacie, ale dalej, przy samym tarasie. One by pasowały, ale z tyłu bo wysokaśne rosną no i nie wiem czy w kwitnieniu by się zgrały. Liatry to lipiec akurat jak róże mają przerwę w kwitnieniu. Paulince polecałam do LI trawkę carex montana Raureif, taka niższa odmiana carexa, u mnie rośnie między kulkami (widać na zdjęciach z tej rabaty różanej). Tyle, że ona trudna do zdobycia jest. Jeżówki to chyba do wszystkiego pasują. LI jest taka różowoliliowa.

Juzia no bo one takie potargane mi się wydają te kulki. No i na O. jest przecież trend cięcia wszystkich kulek, no to też bym może se ciachnęła
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
mrokasia 22:07, 30 cze 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19797
Zana napisał(a)
no bo one takie potargane mi się wydają te kulki. No i na O. jest przecież trend cięcia wszystkich kulek, no to też bym może se ciachnęła


Ciachnij, ciachnij, końcóweczki liści, ładnie się kulki zagęszczą .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Zana 22:09, 30 cze 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Jazzy możesz zaryzykować z hostami o takich grubych, sztywnych liściach. W tych podobno ślimory nie gustują, za twarde. Rzucaj wszystko, leć i kupuj.

Łucja mówisz?. No to dzięki za pocieszenie

Ewik a ja uwielbiam Twoje i Twoje mistrzowskie nastrojowe kompozycje. Obiecana fotka jarzmianek Roma dla Ciebie, to są te najmniejsze doniczki, jak widać sadzonki nie największe:




Paulinka czy z ogrodem po tych wichurach (u nas jeszcze dzisiaj wiało potwornie!) to dopiero jutro zobaczę. Mam nadzieję, że nie siądę z rozpaczy.

Kamila dziękuję, to fakt Mikołajek doskonale wyczuł klimat

Kasiu no nie co tydzień, ale dosyć często wpadam "po drodze". Już widziałam u Mrokasi, że 15-go nie możesz. A kiedy będziesz, to może zgramy inny termin?
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Zana 22:19, 30 cze 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Marysia Ty mi zadałaś bardzo trudne pytanie. Nie mam siewek bo:
- albo się nie wysiewa
- albo się wysiewa i skutecznie wypieliłam
- albo obcięłam po kwitnieniu zanim zdążyła się wysiać, czego za licho żadne nie pamiętam.

Zoja dzięki, mam nadzieję, że wszystko jest na swoim miejscu.

Kasia no też mam ochotę leciutko ciachnąć, tylko chyba nie w ten weekend, bo mokro jak diabli. Poczekam jeszcze. Dzięki
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
mrokasia 22:22, 30 cze 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19797
Zana napisał(a)


Kasia no też mam ochotę leciutko ciachnąć, tylko chyba nie w ten weekend, bo mokro jak diabli. Poczekam jeszcze. Dzięki


Fakt, mokro strasznie, a ja mam jeszcze kilka bukszpanów do przystrzyżenia . No i stoję z robotą na rabacie, jak tu coś kopać, przesadzać jak deszcz leje a wiatr głowę urywa? Może jutro będzie lepiej . Trzymam kciuki za Twój ogród.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Zana 22:25, 30 cze 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Kasiu, dzięki. Też mam nadzieję na lepszą pogodę jutro, bo plany na sadzonko są, oby nie padało już więcej!
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Mary 22:45, 30 cze 2017


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745
Zana napisał(a)
Marysia Ty mi zadałaś bardzo trudne pytanie. Nie mam siewek bo:
- albo się nie wysiewa
- albo się wysiewa i skutecznie wypieliłam
- albo obcięłam po kwitnieniu zanim zdążyła się wysiać, czego za licho żadne nie pamiętam.

Zoja dzięki, mam nadzieję, że wszystko jest na swoim miejscu.

Kasia no też mam ochotę leciutko ciachnąć, tylko chyba nie w ten weekend, bo mokro jak diabli. Poczekam jeszcze. Dzięki


Dzięki.
Uśmiałam się
____________________
Marysia - Ogród bez roweru
babka 23:44, 30 cze 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Anula, jak z hostami? walczysz ?
Na pewno łatwo nie będzie bo karpy ciężkie ale nie trzeba się z nimi cackać, dziel szpadlem jak leci, one to zniosą bez problemu. Najlepiej chyba wiosną dzielić kiedy w koło jeszcze łyso

Latarenkę chowaj na noc do domq bo Ci ją skradnę Cudna
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Zana 06:36, 01 lip 2017


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Oluś, na razie nie mam zamiaru ruszać tych potworów, wyrażałam raczej swoje obawy co do walki jaką będę musiała stoczyć z nimi w przyszłości. Latarenkę chowam.

A na razie wyprawiłam chłopaków w drogę, eM zawozi młodego na dwa tygodnie nad morze a ja za chwilkę jadę sobie sama do ogródka i oddaję się dziełu tworzenia. Roślinki już w samochodzie, coś tam przez dwa dni wydłubię.

Zapomniałam wcześniej zapytać a ważne pytanie mam: naważyłam gnojówkę, ile krzaczków różanych można podlać z jednej konewki 10-litrowej rozcieńczonej gnojówki? Czyli chodzi o to jak dozować gnojówkę?
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies