Pod hortensje zrób nawadnianie, albo punkt czerpalny i lej wodę codziennie po kilka wiader. Może zrób folię na dnie dołka, żeby cokolwiek zostawało wody w zapasie.?

Zamiast chwycić się roboty to siedzę i podziwiam

Aniu raczej nie ma limek, które się nie przebarwiaja i pozostają czysto białe, jakaś odmiana na pewno później się przebarwia, ale zabij mnie nie pamiętam

Gardenarium napisał(a)

Pod hortensje zrób nawadnianie, albo punkt czerpalny i lej wodę codziennie po kilka wiader. Może zrób folię na dnie dołka, żeby cokolwiek zostawało wody w zapasie.?

Nawadnianie koniecznie, aktualnie nowe nawadnianie jest w fazie projektu. Na codzienne lanie wody nie ma szans, to działka rekreacyjna, bywamy tam weekendowo. Ale pomysł z folią mnie zaintrygował, kiedyś taka koncepcja chodziła mi po głowie. A mianowicie chciałam zrobić coś na kształt "donicy" wyłożonej właśnie jakąś folią, która zatrzymywałaby wodę a dodatkowo stanowiła barierę dla tych drobnych korzeni brzóz.
A jaka folia by się do takiego namiaru nadawała? Taka zwykła, gruba? Chyba nie, bo jakoś wodę musi chyba jednak przepuszczać.

Danusiu, dziękuję za wizytę i porady

Łukasz taki gorąc, że daj spokój z robotą. Relaksuj się, basen masz w tym roku? Aura akurat basenowa

Paulinka ponoć odmiana Magical Moonlight pozostaje biała, nie przebarwia się. Limki wiem, że różowieją.

MagicalM byłaby fajna, też raczej nie widzę tam różu. Pomysł z folią wart zapamiętania

No właśnie magical moonlight też się nad nią zastanawiam, ale nie wiem jak posadziłaby sobie w pełnym słońcu, muszę dorzucić jeszcze dwie hortki do grandiflory i się zastanawiam jakie

Anusia
po pierwsze spóźńione 100 lat

po drugie piękne anabelki
po trzecie reszta jeszcze piękniejsza
po czwarte oczy napasłam
po piąte ławeczka nie jest monstrualna zgubi się w roślinkach
trawki???
po szóste gratki na 500 \

macham

Zana napisał(a)

Łukasz taki gorąc, że daj spokój z robotą. Relaksuj się, basen masz w tym roku? Aura akurat basenowa

Paulinka ponoć odmiana Magical Moonlight pozostaje biała, nie przebarwia się. Limki wiem, że różowieją.

Tak, Moonlight jest biała i to ją bardzo wyróżnia. Jest magiczna.

Aniu, piękne zdjęcia! Uwielbiam tę grę światła.
Czytam o Heidi. Chciałam 4 szt na placyk, ale to kolejna opinia, że ona potrafi być chorowita. Chyba zrezygnuję i wsadzę jeden krzaczek na rabacie.