Ja mam jakiś tani, prosty, nawet nie wiem skąd. Nie mam porównania z innymi. Dobrze rozdrania liście. Kamieni nie wciąga ale korę już tak. Z mokrymi liśćmi sobie nie radzi.
Anulka, jak będę u Ciebie to zaprezentujesz jak ten Twój działa?

Basiu nie pomyślałabym, że na giełdzie staroci można odkurzacze ogrodowe dostać. Powodzenia.

Aniu ja swoje obręcze kupowałam w centrum ogrodniczym przy Płochocińskiej. One są o tyle fajne, że są "rozpinane", tzn. obręcz okrągła ma taką "pętelkę z haczykiem", łatwiej zainstalować na roślinie gdy ta już jest sporych rozmiarów. Niestety nie były tanie.

Andrzeju moje sikaweczki na razie przeszły próbny rozruch. Teraz będziemy już chyba ustawiać cykliczne podlewanie, bo deszczy naturalnych ani widu ani słychu. Tak, to była bardzo dobra decyzja, żeby te wykopy robić w marcu.

Kamciu tulipanki turkiestańskie mam trzeci sezon, nie przyrastają za bardzo. Wydaje mi się, że ociupinkę więcej ich jest. Innych cebulowych to u mnie śladowe ilości a ubiegłoroczne tulipany to jak na razie tylko w liście poszły. Może jeszcze się opamiętają.

Zana napisał(a)

Aniu ja swoje obręcze kupowałam w centrum ogrodniczym przy Płochocińskiej. One są o tyle fajne, że są "rozpinane", tzn. obręcz okrągła ma taką "pętelkę z haczykiem", łatwiej zainstalować na roślinie gdy ta już jest sporych rozmiarów. Niestety nie były tanie.

O super informacja. Będę wiedziała, gdzie szukać. A, że drogie - to będziemy wsuwać chleb z masłem i wyjdzie po taniości

Oj jak ja ci tego nawadniania zazdroszczę. Mojego jeszcze nie ma i nie wiem kiedy będzię... Dla pocieszenia kupiłam sobie nowy wąż ogrodowy z bajeranckim pistoletem i dokupię bęben do zwijania.

Zana napisał(a)

Aniu ja swoje obręcze kupowałam w centrum ogrodniczym przy Płochocińskiej. One są o tyle fajne, że są "rozpinane", tzn. obręcz okrągła ma taką "pętelkę z haczykiem", łatwiej zainstalować na roślinie gdy ta już jest sporych rozmiarów. Niestety nie były tanie.

Ja swoje obręcze kupowałam bez problemu w marketach budowlanych. Zazwyczaj to są półobręcze. Mają różne rozmiary zarówno jeśli chodzi o wysokość jak i średnicę (półśrednicę ).

mrokasia napisał(a)

Ja swoje obręcze kupowałam bez problemu w marketach budowlanych. Zazwyczaj to są półobręcze. Mają różne rozmiary zarówno jeśli chodzi o wysokość jak i średnicę (półśrednicę ).

Muszę popatrzeć. Jak półobręcz to i za pół ceny

Mój odkurzacz z bosha spisuje się doskonale na moich 32 arach.
Jesienią testowłam . Mam tony liści. Rozdrabnia super.
Nawet teraz używam do oczyszczenia rabat po zimie.

Pozdrawiam wiosennie Aniu

Nie byłaś nigdy na Słomczynie?? Tam jest wszystko!

Aprilku ooo to gratuluję wyniku w sadzeniu. To i tak lepiej niż u mnie, bo u mnie na razie jedynie wykopywanie trwa. Mam nadzieję, że w ten weekend uda się chociaż te świdośliwy posadzić. Aczkolwiek mam chytry plan: jutro mam wolne, jadę na działkę i mam zamiar ruszyć wreszcie mój zalegający po kątach ubiegłoroczny zadołowany dobrostan doniczkowy (ponad 50 sztuk tego jest). Część trafi na przygotowany w ubiegłym roku teren, samo sadzenie w urobionym piachu to czysta przyjemność.

Izula a Ty taka widzę cichociemna. Zza rogu łypiesz czujnym oczkiem

Marysiu ledwie wiosna się zaczęła, a Ty już o jesieni zagajasz. Będziemy odkurzacz testować jesienią, jak liście mokre to ja na cuda nie liczę.

Agatko zadałam pytanie koledze w pracy o ten uchwyt do kabli czy wie co to jest, odpowiedział, że oczywiście i nawet ma mi zakupić przy okazji.

Angelika no wiesz, Twój ma dłuższy staż! Mój dopiero co zadebiutował. Cieszę się z Twojej pozytywnej opinii. Ciekawa jestem jak się sprawdzi na małych kamykach przy czyszczeniu ścieżki.

Nooo stara, nie znasz dnia ani godziny