A takie dziś się zrobiły tulipany

Ja bym nic już hortensjom nie wyłamywała Może podkarm je troszkę. Pewnie już coś sypnęłaś, dodaj później gnojóweczki z pokrzywy, ew. jakiś florowit, magiczna siła czy co tam jeszcze I będą mocne.

Tawułki super wyglądają Tulipki zresztą też.

Formowanie hortek musisz rozłozyć na 3-4 lata. Teraz niech mocy nabierają. Za rok zostawisz wybrane, mocne pędy.
Smardze w korze mówią, że kora była nieprzekompostowana, a rośliny będą wymagać uzupełnienia azotu.

Dziękuję Jolu :* Czytałam u Ciebie o irdze. Chciałam ją dać u siebie jako zadarniacz na skarpę, ale tej wiosny jak poczytałam jak zimuje to chyba z niej zrezygnuję.

Hortki dostały nawóz 1,5 tygodnia temu muszę im kupić magiczną siłę i za trochę podkarmić. Jak sadziłam w tamtym roku dostały pod nóżki kompost i końską qpę.
Skoro piszecie żeby zostawić to nic im nie robię niech rosną w siłę

Toszko w takim razie czuję się oszukana z tą moją korą bo na opakowaniach jak byk że przekompostowana , a tak się cieszyłam że dobra będzie

Robiłam dziś przegląd róż i niestety stare pnące padły. W takim razie przechodzę do planu B czyli wymieniam róże czerwone na różowe. Szukałam odpornych pnących róż i z tego co mi się najbardziej spodobało to 'NEW DAWN', 'RAUBRITTER', 'JASMINA' i 'LAGUNA'. Różnią się kolorem i wielkością kwiatów. Ponieważ nie mogę się zdecydować to myślę, żeby je posadzić naprzemiennie. Co o tym myślicie? Może macie jakiś sprawdzone odmiany pnące? Chce je podsadzić szałwią 'DEEP BLUE'

W kwestii róż milczę. Nie moja bajka.

Hortkom daj czas i ciesz się, że powoli startują, bo inaczej byś dołączyła do klubu płaczących nad przemrożonymi roślinami. Nie karm ich, bo wybujają pędzone na nawozach. Mają qpę i niech to im na ten rok starczy. Jeśli teraz będą pomału rosnąć to będą mocne, krępe z silną, grubą podstawą. Niech w tym roku dobrze się ukorzenią.

Wrobelku tulipki masz cudne

Jeszcze o korze. Polecam kupować korę frakcji 0-20mm. Drobniutka. Na rabacie prawie jej nie widać, dzięki temu wygląda bardzo elegancko. Szybko też się kompostuje. Prawdziwie przekompostowana kora jest koloru ciemnobrązowego. Prawie czarna. Duże frakcje niestety potrzebują czasu... nawet 2-3 sezonów.
Kiedyś, na samym początku nieopatrznie kupiliśmy korę frakcji 60-80mm. Masakra Wyglądała jak śmieci na rabacie i po 7 latach dalej są jej kawały wielkie

Tulipanki widzę wszędzie na topie piękne, tawułki też ci fajnie ruszyły ja moje na krecika przycięłam i nadal się zbierają oby cieplej sie zrobiło to wszystko bujnie

No to hortki zostawiam w spokoju jak będę widzieć, że im brakuje czegoś to podsypiemy
Toszko korę już w tym roku drobniejszą kupuję ta co na gwizdku to z tamtego roku
Anbu i Kerii Dziękuję bardzo
Moje tawułki nie przycięte, ale planuję to zmienić jak pąki się pokażą . Zdecydowanie wolę ich liście

Plan na weekend jest taki dokupić szałwii do kratkowej. Od środka ma być szałwia i róże od zewnątrz jak tylko się ociepli będę sadzić hortki, bukszpany, jeżówki i rozplenice Na skarpę przy kratkach chcę wielką donicę, a w niej tawułki, szałwia i może stipa za donicą jałowiec płożący zielony.
Wydaje mi się, że dorosłam do zaplanowania skarpy Widzę ją tak: jałowiec jako dywan zimozielony, a w niego tawułki, hortki, berberysy czerwone, derenie, trzmielina oskrzydlona. Zrezygnowałam z drzew. Co o tym sądzicie?

W gwizdku mam do wymiany trzmielinę na pniu, która rosła przy bramce. Za Waszą radą, chce tam coś wyższego. Padło na wiśnie Amanogawe. Ciekawe czy będzie u mnie kwitła? Nigry chyba w tym roku strajkują Listki wyszły jakieś blade, a pąków wcale nie mają

piękne kolorki tulipanów! jeszcze troszku słonca i zaraz pewnie pokazą się w całej okazałości tulipan wiosną to jest to! moc koloru!