Dziękować a wiesz, jak to w dzieciństwie mówili - nie jedz pestek, bo Ci drzewko wyrośnie w brzuchu! No i ja musiałam chyba sobie tego arbuza wykiełkować w sierpniu
No w sumie bardzo chyba nie widać, choc przy dłuższym chodzeniu zaczynam bardziej charakterystycznie ciężarówkowo się poruszać kilogramy po trochu wszędzie się odkładają Arbuz dziękuje!
Iwonka, zabij, a nie powiem bo dostałam od mamy, a ona też nie zna źrodła. Jak chcesz to Ci fotkę liści z bliska zrobię. Oplataliśmy to drzewko bluszczem i dość długie te pędy już ma i powypuszczał trochę takich płożących po ziemi. Coś z tego się da wykroić. Tego co mam na płotek puszczony to nie tykam, bo ma sobie rosnąć, ale te mam zbędne, więc z przyjemnością się podzielę
Ale ten czas leci, co? ja co prawda mam powtórkę sprzed 3 lat teraz, ale się zastanawiałam, czy jak płeć teraz inna, jak często się mówi - że wtedy i brzuch inny. A tu jednak identyko Dziękuję :*